Jestem przyjacielem "starego" dobrego małżeństwa.. jakich pewnie wiele..
Oni poświęcili swoje życie na pomaganie innym.. zawsze chętni, ofiarni i pełni ciepłych uczuć.. pomogli wielu osobom znaleźć sens i cel..
Od lat borykają się z chorobami i trudnościami codziennego życia (jak każdy).. nie umieli prosić o pomoc bo to zawsze oni z tą pomocą śpieszyli.. dziś uczą się prosić o wsparcie.. muszą się nauczyć bo miesięczny koszt leczenia i rehabilitacji Bogdana oceniono na 5000 zł (nowotwór centralnego układu nerwowego, nowotwór układu limfatycznego, padaczka i częściowy paraliż).. dla nich to kosmos tym bardziej że leczenie to proces wielomiesięczny.. ci co ich znają już zareagowali (więcej na: https://www.siepomaga.pl/bogdan-gruszczynski).. ale mam nadzieję na serca innych. :')
Chcę im pomóc.. z waszą choćby niewielką pomocą wierzę, że to się uda i uzbieramy kwotę na kolejny miesiąc leczenia, rehabilitacji i walki o życie :')
Krysia i Bogdan wyrazili zgodę na podjęte przez mnie działania .. nie było łatwo ich przekonać do przyjęcia pomocy.. dla nich zawsze ważniejsi są inni.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!