FUNDACJA MISJA KOTY I INNE ISTOTY
Dziś pojechaliśmy z Boryskiem do Białegostoku na wizytę u urologa.
Zrobiono USG i RTG – i niestety, nie mamy dobrych wieści.
Na USG widać kamień o wielkości 6 mm, którego jeszcze miesiąc temu nie było. Są też mniejsze złogi.
Struwity zniknęły, ale w moczu pojawiło się dużo bakterii, dlatego trzeba było wysłać próbkę na posiew. Do tego pobrana została krew – czekamy, czy wyniki nerkowe się poprawiły po ostatnich problemach.
Dziś wyjęto mu cewnik. Wróciliśmy z lekami i… z kolejnym oczekiwaniem. W piątek, kiedy będą wyniki, zdecydujemy co dalej – czy i jaki zabieg będzie potrzebny.
Dzisiejsza wizyta to kolejne 529 zł dopisane do rachunku Boryska.
Z całego serca prosimy – pomóżcie nam go ratować dalej.
Każda złotówka ma znaczenie.
Benuś Mruczuś
❤️🐾
Benuś Mruczuś
❤️🐾
Anonimowy Darczyńca
Borys, trzymaj sie!
Marcin
Cały czas trzymam kciuki za Boryska 😊
Benuś Mruczuś
🐾❤️