Podaruj mi życie bez bólu

Witaj. 

Mam na imię Bożena i mieszkam w przepięknym Mrągowie. Moja historia zaczyna się 20 lat temu, kiedy to po ciężkiej grypie nie mogłam dojść do siebie. Ból i zmęczenie trwające zazwyczaj kilka dni nie opuściło mnie do dziś. 

Te objawy były tak uporczywe że nie mogłam pracować, nie mogłam nawet funkcjonować normalnie. Zrobienie zakupów, umycie  się to była wspinaczka wysokogórska, a gotowanie czy odkurzanie kompletnie mnie wyczerpywały. 

Moja diagnoza trwała 8 lat. Okazało się że mam Fibromialgię. Choroba jest nieuleczalna. Można tylko łagodzić objawy. Mimo tego ZUS uważał mnie za zdrową. Nie należy mi się renta i nie miałam środków do życia. Byłam w szoku i załamana. Jak ja sobie poradzę. Z czego będę żyć i jak mam się leczyć?

Do bólu i zmęczenia doszła jeszcze depresja i lęk. Ból był nie tylko fizyczny ale i psychiczny. Bolało niezrozumienie, obwinianie, uważanie mnie za symulanta. Straciłam chęci do życia. Wtedy już potrzebowałam pomocy psychiatry i psychologa.

Podobno każdy musi dojść do swojego dna, żeby potem się od niego odbić. Ja wtedy właśnie tak się czułam. Dlatego powoli zaczynałam zmieniać swoje życie. Uczyć się żyć z ogromnymi ograniczeniami i stawiać sobie małe cele na miarę moich możliwości. Czasem było lepiej, a czasem gorzej.

W ubiegłym roku wykryto u mnie niewydolność nerki. (Urodziłam się z jedną). Znów szok. Prawdopodobnie leki przeciwbólowe i nadciśnienie uszkodziły nerke. Teraz muszę wybierać między bólem a ochroną nerki. Zrezygnowałam z leków przeciwbólowych. Zmniejszyłam antydepresanty, ale bez nich mam jeszcze mniej sił, a ból jest coraz trudniejszy do zniesienia. Szukam więc alternatywy dla leków, chcę jednocześnie chronić nerke. 

Taką dobrą alternatywą dla leków jest olej  CBD. Niestety nie stać mnie na niego. Koszt dziesięciu gram to ok. 400 zł. Dodatkowo muszę przyjmowac też inne suplementy, witaminy i leki. 

Utworzylam tę zbiórkę właśnie na zakup oleju. Ale żeby poczuć się lepiej potrzebne będą duże zmiany. Potrzebna jest specjalna dieta i którą ułoży dietetyk kliniczny. Potrzebna jest fizjoterapia i psychoterapia. Wszystko jest płatne. 

Proszę, pomóż mi żyć bez bólu nie niszcząc nerki. Bez Twojej pomocy nie uda się ta zmiana. Dziękuję, że tu jesteś i że pochylasz się nad moim życiem. Każdy nawet drobny gest jest dla mnie ważny, bo przywarca mi nadzieję na lepsze jutro. Wierzę, że dobro zawsze do nas wraca. Pozdrawiam Cię.