Część z was pewnie widziało transmisje Pani Bożenki z Głuchołaz. Jestem jej córką.
Dzięki niej byliśmy w samym centrum powodzi która zalała całe miasto, mogliśmy widzieć psiaka uwięzionego na moście ( którego na szczęście udało się uratować) oraz moment w którym woda zabrała most ze sobą.
Pani Bożenka prosi o wsparcie dla swojego brata, który wraz z rodziną - żoną i trójką dzieci - mieszka w Bodzanowie ( we wsi graniczącej z Głuchołazami)
Woda zabrała im dorobek życia.
Półtorej metrowa fala zniszczyła wszystko co spotkała na swojej drodze. Żywioł nie oszczędził również kur które były hodowane przez mojego wujka.
Wielka tragedia zmieniła życie bezpowrotnie, cała rodzina musi zacząć od zera.
Pozostaje nadzieja na zbudowanie lepszej przyszłości, którą dzięki Twojemu wsparciu możemy osiągnąć.
Będziemy wdzięczni za każde wsparcie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Pozdrawiam i życzę siły
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za przekaz z Głuchołaz.
Wszystkie serwisy informacyjne powinny tutaj wpłacić tysiące
za udostępnianie zdjęć z Pani relacji. To dzięki Pani cała Polska widziała co się dzieje w Głuchołazach. Ja w swoim imieniu ogromnie dziękuję i życzę szybkiego powrotu do stanu sprzed powodzi.
Tomasz
Trzymajcie sie tam!
Mirek
Lepsza robota niz komercyjne dziennikarstwo razem wziete, trzymajcie sie :)