Wczoraj 4 marca Kubusia odeszła od nas. Niestety ze względu na jej cierpienie podjęliśmy trudną decyzję o uśpieniu.
Dziękuję wszystkim za wpłaty. Za uzbierane pieniądze przeprowadzimy badanie naszej drugiej kotki która miała styczność z Kubusią i mogła zarazić się wirusem powodującym kocią białaczkę. Pozostałą kwotę przekażemy na inne zbiórki, aby pomóc czworonogom.
/Jest to moja pierwsza zbiórka i mam nadzieję że pomożecie.
Kubusia, bo tak nazwaliśmy kotkę, którą dokarmialismy już od około 2 lat bardzo się do nas przyzwyczaiła zwłaszcza w ostatnim okresie gdy zabraliśmy ją do domu, aby przeczekała mrozy. Przy okazji zauważyliśmy że zmaga się ona z robakami. Po wypuszczeniu na pole znikła na parę dni. Zaniepokoiło nas to gdyż zakupiliśmy tabletki na odrobaczenie i chcieliśmy jej je podać. Gdy ją znaleźliśmy była wychudzona zasmarkana, miała ropiejące oczy oraz płytki oddech. Po wizycie u weterynarza stwierdził on koci katar oraz umówił nas na kolejną wizytę. Po badaniach zrobionych na drugiej wizycie test niestety dodatkowo wykazał białaczkę. Weterynarz stwierdził też że jej stan jest bardzo ciężki i zaproponował leczenie polegające na podawaniu kotu lekarstwa przez 5 dni z tygodniową przerwą a następnie kolejne 5 dni podawania leku.
Taka pięcio dniowa kuracja to koszt około 600 zł + kroplówki itp, ponieważ kotka nie chcę jeść ani pić. I tutaj pojawia się problem. Mimo naszych chęci największą przeszkodą są niestety pieniądze. Bardzo zależy nam na uratowaniu jej. Nie chcemy podejmować decyzji o uśpieniu, którą również zasugerował lekarz. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!