Kochani,
Potrzebujemy bardzo pilnie wsparcia dla naszego Rudiego. Dzisiaj w trybie natychmiastowym wylądował w lecznicy w inkubatorze pod tlenem, po tym gdy prawie udusił się w domu.
Rudi od kilku dni był pacjentem w lecznicy, gdyż miał problem z łapką - z dnia na dzień przestał stawać na lewą przednią łapę. Prześwietlenie nie wykazało nic, co mogło by to spowodować, widać zwyrodnienia ze względu na wiek (ma 12-14 lat), ale nie spowodowałyby one takich objawów.
Nie wiadomo, co powoduje taką duszność, na RTG widać jedynie obrzęk płuca. Rudi musi zostać w lecznicy, by móc cały czas dostawać tlen. Nie wiemy, jakie będą koszty i jak długo będzie musiał tam zostać, ale musimy mieć dla niego zebrane pieniądze, bo cały czas mamy na koncie dług za Tosię 😟 Jeżeli zapłacimy za niego mniej, całą resztę kwoty przeznaczymy na spłatę zaległości.
Bardzo prosimy o wsparcie choć grosikiem i udostępnienie ❤
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!