Pomóżmy Brajanowi wstać na nogi

26 grudnia 2022 roku - zapowiadał się spokojny drugi dzień Świąt. Tak przynajmniej myśleliśmy. Tego dnia życie Brajana i całej naszej rodziny zmieniło się o 180°.

Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, dla większości spokojny i radosny...dla nas ciężki i bolesny. Nie mieliśmy pojęcia, że życie naszej rodziny zmieni się w mgnieniu oka.

Była godzina ok. 9 rano, gdy do drzwi zapukała policja. Usłyszeliśmy: " Wasz syn miał wypadek samochodowy".

Stanęliśmy w osłupieniu i jedynie, o co byliśmy w stanie zapytać, to :  Czy żyje?

Jeden z nich odpowiedział:  Tak, żyje. W krytycznym stanie został przetransportowany helikopterem do szpitala w Poznaniu.

Wielki strach i niepokój.

Doznał wielonarządowych obrażeń, a najbardziej ucierpiała jego głowa.

URAZ MÓZGU... do dziś nie odzyskał pełnej świadomości...

Brajan - 20 lat, nasz brat. Najmłodszy, rodzynek wśród sióstr. Aktywny, zawsze pomocny i wspierający bliskich, z marzeniami i planami na przyszłość.

Pojawiło się światełko nadziei, gdy usłyszeliśmy, że dzięki specjalistycznej rehabilitacji Brajan może odzyskać świadomość i wrócić do dawnego życia.

Rehabilitacja jest jednak poza naszym zasięgiem finansowym. Dlatego z wielką prośbą zwracamy się do Was o pomoc. Pomóżmy mu razem.

Rodzina Brajana