Zbiórka Walka z Osteosarcoma - zdjęcie główne

Walka z Osteosarcoma

201 970 zł  z 200 000 zł (Cel)
Wpłaciło 2 428 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Agata Ingielewicz - awatar

Agata Ingielewicz

Organizator zbiórki

 ze zdrowiem zaczęły się u mnie w ubiegłym roku, zaczęło się od bólu prawego kolna.

Najbardziej bolało przy chodzeniu jak i w nocy.

Kiedy poszłam do lekarza usłyszałam, że może to być przeciążenie nogi.

Dostałam leki przeciwbólowe i na tym się skończyło...dodam ,że kolano nadal bolało raz mniej czasem bardziej.Takich wizyt u lekarzy było kilka ,lecz dalej bez konkretnej diagnozy.

Z taką nogą chodziłam jeszcze kilka miesięcy...bo przecież co mogłam zrobić sama skoro lekarze nie wiedzieli co jest przyczyną bólu.

W czerwcu 2022r. dowiedziałam się ,że jestem w ciąży była to ogromna radość! Pod moim sercem było jeszcze jedno malutkie serduszko.

Ciąża przebiegała bezzastrzeżeń maleństwo było silne i zdrowe.

Jednak podczas ciąży noga znowu dała znać o sobie tym razem ból powrócił z podwójnym działaniem, zrobił się obrzęk prawego kolana.

Noga bolała nieustannie mocne tabletki przeciwbólowe nie były już dla mnie ponieważ musiałam patrzeć na ciążę.

 Zgłosiłam się do swojej lekarz z tym samym problemem dodałam tylko, że jestem w ciąży.      Jej diagnoza była zadziwiająca powiedziała...        ,,Musi Pani uważać żeby za dużo nie przytyć, aby noga nie miała dużego obciążenia''                  Poprosiłam o skierowanie do Ortopedy aby on pogłębił leczenie.

 Wizytę udało mi się umówić za 2 tyg. jednak nie dałam rady czekać , trafiłam na SOR tam przyjął mnie cudowny ortopeda , który jako jedyny nie odesłał mnie do domu bez niczego. 

Na następny dzień miałam się wstawić w gabinecie tam zostało zrobione USG które wykazało , że jest coś nie tak ponieważ był widoczny duży guz między kolanem a udem.

Po dwóch dniach został zrobiny rezonans kolana bez kontrastu ze względu na ciążę.

Już po pierwszym rezonansie było wiadomo , że to coś poważnego był widoczny guz wraz z ubytkiem w kości udowej. Zostałam skierowana na biopsję. 

Zostało tylko czekanie na wynik ...było to coś okropnego ponieważ nie wiedziałam czego się spodziewać. Lecz z drugiej strony cieszyłam się , że może w końcu wyjaśni się co mi jest miałam już dosyć chodzenia od lekarza do lekarza ...

Minęły trzy tygodnie - przyszły wyniki z biopsji.   Dwa dni później miałam odczytanie i omówienie wyniku z lekarzem z onkologi. Była to najgorsza wizyta w moim życiu.                                               Słowa lekarza na tej wizycie były dla mnie nie do przyjęcia ,,Z wyników z biopsji wynika ,że ma Pani nowotwór złośliwy kości (Osteosarcoma)' W Pani przypadku leczenie jest skomplikowane ponieważ jest Pani w ciąży. Musi Pani z partnerem ,rodziną podjąć bardzo ciężką decyzję co z ciążą (24 tydzień ciąży) czy chce Pani urodzić teraz i zacząć leczenie bo , jeśli nie podejmiemy leczenia w odpowiednim czasie to Panią zabije ,ponieważ jest to ciężki do leczenia nowotwór. "

Kiedy usłyszałam, że miałabym wybierać między swoim życiem a życiem swojego dziecka serce rozsypało mi się na kawałki.

Dobrze , że nie byłam sama w gabinecie była ze mną moja mama i narzeczony .

 Jednak nie zmieniało to tego , że chciałam wyjść jak najszybciej z gabinetu. Chciało mi się krzyczeć ,,Dlaczego to właśnie ja !?".

Chciałam żeby ta diagnoza okazała się pomyłką. W następną środę miałam wstawić się w tym samym gabinecie i przedstawić jaką podjęłam decyzję co do ciąży i do mojego leczenia .

Miałam żal do Boga dlaczego to właśnie mnie stawia na takiej ciężkiej drodze i dlaczego mnie skazuje na tyle cierpienia. Prosiłam Boga żeby dał mi jakieś światełko w tunelu.

Mimo żalu do Boga jednak mnie wysłuchał...       Trafiłam na cudownego ginekologa Profesora J.C to właśnie on dał mi nadzieję , że donoszę ciąży nawet do planowanego terminu porodu. Profesor kilkakrotnie powtarzał , że on nie pozwoli na to żebym teraz urodziła a tym bardziej żebym tak ciężką decyzję miała podejmować sama. Przedstawił mi wiele opcji co do mojego leczenia które mogło być rozpoczęte w trakcie ciąży bez jej rozwiązywania. Był to naprawdę cud ,kamień spadł mi z serca, że nie trzeba rozwiązywać ciąży w tak wczesnym etapie co wiązało się z poważnymi powikłaniami zdrowia mojej maleńkiej córeczki.

Minęły jeszcze dwa tygodnie w tym czasie miałam jeszcze dodatkowe badania. Odbyło się też konsylium lekarskie na którym została podjęta decyzja , że zacznę chemioterapię w ciąży, ponieważ guz zaczął się powiększać zaczęły robić się też nacieki na inne partie nogi.

Teraz jestem po pierwszej trzydniowej chemioterapi przedemną jeszcze dwie.

Po chemioterapii czeka mnie ta najpiekniejsza chwila w życiu kobiety - po raz pierwszy przytulę swoją córeczkę.

Później czeka mnie bardzo ciężka i skomplikowana operacja nogi usunięcie guza wraz z kawałkiem kości udowej i wstawienie endoprotezy. W najgorszym przypadku amputacja nogi . Po operacji znowu chemioterapia i bardzo ciężka jak i żmudna rehabilitacja.

Wierzę w to , że mi się uda ! Mam dla kogo żyć !!!   Przede mną całe życie ,nie mogę się poddać! Siły dodają mi rodzice,narzeczony,cała rodzina i bliscy to dzięki nim mam siłę na kolejne dni walki.

Środki zebrane podczas zbiórki posłużą do opłacania kosztów związanych z bieżącym leczeniem i z kosztami późniejszej kosztownej rehabilitacji.


Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Agata Ingielewicz - awatar

    Agata Ingielewicz

    15.02.2023
    15.02.2023

    Dzisiaj to już drugi dzień kiedy wstałam z łóżka i zrobiłam kolejne kroki 🙈☺️
    Jestem z sibie dumna, mimo bólu dałam radę !
    Z każdym kolejnym dniem będzie lepiej !

    Zdjęcie aktualizacji 113 077

Komentarze


  • Maja - awatar

    Maja

    19.12.2023
    19.12.2023

    😘😘

  • Ola G. - awatar

    Ola G.

    14.12.2023
    14.12.2023

    Zdrowia i siły!

  • Aneta - awatar

    Aneta

    11.11.2023
    11.11.2023

    Życzę aby wszystko poszło w dobrym kierunku, zdrówka 😘

  • Noemi Porowska - awatar

    Noemi Porowska

    27.10.2023
    27.10.2023

    ❤️

  • Justyna M. - awatar

    Justyna M.

    23.10.2023
    23.10.2023

    🤗🥰

201 970 zł  z 200 000 zł (Cel)
Wpłaciło 2 428 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Agata Ingielewicz - awatar

Agata Ingielewicz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 2 428

Marcin Gonera - awatar
Marcin Gonera
300
Oliwia Kusztal - awatar
Oliwia Kusztal
45
Oliwia Kusztal - awatar
Oliwia Kusztal
35
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Zuza - awatar
Zuza
600
Wera wera, płyta - awatar
Wera wera, płyta
30
Justyna Stępień - awatar
Justyna Stępień
70
Ewa Ewa - chemia gospodarcza - awatar
Ewa Ewa - chemia gospodarcza
300
Baśka - awatar
Baśka
25
Wiesława Koladyńska - awatar
Wiesława Koladyńska
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij