Cześć, mam na imię Tomasz :), mam 16 lat i w tym roku zacząłem uczęszczać do Technikum.
Od kilku dobrych lat mama mnie wraz z siostrą samotnie wychowuje, ojciec był nieobecny z naszym życiu codziennym jak już to pod wpływem alkoholu do tego agresywny. Nie che go wspominać gdyż jest to dla mnie bardzo trudne. Razem nasza trójka jakoś sobie dajemy radę, na jedzenie mamy, rachunki jesteśmy jakoś w stanie opłacić, nie narzekam choć nie zawsze tak było.
Ze względu na to że nie zawsze jest na dodatkowe wydatki a wiem jak to jest dla mojej mamy trudne zwłaszcza kiedy dla nas musi zrezygnować chociażby z głupiego stanika czy bluzki żeby nam kupić np spodnie czy dać na inne ważniejsze wydatki. Bardzo mi jest ciężko na to wszystko patrzeć jak widzę mamę przed kasą otwierającą portfel a zwłaszcza na to jej spojrzenie które wiem co oznacza.
Staram się zawsze jakoś ja wspomagać we wszystkim tyle ile mogę ale nie dam rady wszystkiego zrobić i we wszystkim pomóc.
Dlatego zgłaszam się z pomocą do was. Chcę odciążyć mamę chociaż w tym kosztownym wydatku jakim są buty do szkoły.
Wiem że 300 zł to może być dużo ale niestety mając takie nogi jest to problem :/
Każdy kto ma tak duże stopy to zrozumie, pamiętam jak miałem 43-46 kiedy bez problemu mama mogła mi na targu kupić jakieś trampki i było super a teraz.... 50-51 a wszyscy po sklepach przepraszają ,,Mamy tylko do 47-48'' a jak już są to drogie ...
Za resztę pieniędzy jak takie będą na pewno sprawie jakiś prezent swej rodzicielce :) zabierając ją np do sklepu by w końcu mogła sobie coś w spokoju wybrać i kupić dla siebie nie martwiąc się skąd na to będzie miała że kupując to nie wystarczy na coś do końca miesiąca.
Dziękuje z góry wszystkim za pomoc, nie wiecie ile to dla mnie znaczy :)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!