Na nowy start tracimy dom

Witam, niestety nie mamy gdzie mieszkać od października 2022r. 

Jestem z mężem po ślubie 2 lata, mamy półtoraroczne dziecko, Antosię. Wszystkie pieniądze ze ślubu włożyliśmy w remont piwnicy, aby tam zamieszkać. Zrobiliśmy to za namową teściów którzy mieszkają w tym samym domu na górze (co okazało się dużym błędem). Niestety przez agresywne zachowanie teścia, który na oczach mnie i dziecka uderzył nie raz mojego męża, mamy się wyprowadzić do końca września. Pomijając to, że zabrali nam również auto, które dali nam w prezencie, wszystkie pieniądze plus to że przez ich znajomości spotkamy się w sądzie i boje się, że przez to mogą nam ograniczyć kontakt z dzieckiem, o które naprawdę bardzo dobrze dbamy i je kochamy. Nikt z rodziny albo nie chce albo po prostu nie może nas przyjąć chociaż na kilka miesięcy żeby się odbić od dna, dlatego pomyślałam aby zrobić zbiórkę, ponieważ mąż stracił pracę również przez rodziców. Chcemy jak najlepiej dla naszego dziecka, dopóki jest małe i nie wiele będzie z tego pamiętać. Dlatego proszę o jakąkolwiek pomoc, aby chociaż wynająć jakieś małe mieszkanie na sam początek, żeby pokazać że dziecko ma dobre warunki i nie tuła się od mieszkania do mieszkania. Żyjemy w ciężkich czasach, będę wdzięczna o każdą złotówkę, każdą możliwą pomoc :(