Operacja Nero

Hej, jestem Nero, mam dopiero 10 tygodni, a już pilnie potrzebuję Waszej pomocy... 8 czerwca zostałem adoptowany przez kochających rodziców. Oszalałem z radości wiedząc, że trafię do domku wypełnionego zabawkami! Ale nie długo było dane mi się tym nacieszyć… Już pierwszej nocy w nowym domku dopadł mnie okropny kaszel, który nie pozwalił mi spać. Dzięki rodzicom trafiłem do lekarza, który postawił diagnozę – przeziębienie. Z pomocą leków jednak wyzdrowiałem.

19 czerwca znów zaczęło być coś nie tak...moja łapka nagle zaczęła puchnąć i bolała mnie tak bardzo, że ledwo mogłem chodzić. Kolejne wizyty u różnych weterynarzy nie przyniosły rozwiązania... dopiero badania, w tym RTG i badanie krwi, ukazały diagnozę – młodzieńcze zapalenie stawów i nieprawidłowy rozwój kości w mojej prawej łapce, zagrażające jej utratą:(

Moja przypadłość uniemożliwia mi normalne dzieciństwo – bieganie, zabawy z innymi psiakami. A rodzice, którzy z całych sił walczą o moje zdrowie, potrzebują Waszej pomocy. Leczenie, które obejmuje kosztowną operację i jeszcze więcej badań neurologicznych, przewyższa ich możliwości finansowe.

Proszę Was o wsparcie w mojej walce o powrót do normalności. Każdy wkład ma ogromne znaczenie dla mnie i moich najukochańszych rodziców.