Kasia Byrusia
A wiecie, że my wciąż nie przestajemy? to już cholerne 3 lata...
I w końcu przyszła pora na nadrobienie „postowych” zaległości i relację z wyjazdu, który odbył się końcem maja. Tym razem był to transport zorganizowany lokalnymi siłami, ale wiemy już, że przy kolejnym znów pojawią się różne flagi.
🤗 🤗 🤗
Tym razem udało się namówić Fikimiki Jacek na chwilę jak najbardziej zasłużonego odpoczynku i sam siadłem za kierownicę dzielnego busa od mLeasing. Granicę minąłem bez problemów i ruszyłem w kierunku Верховинська селищна рада i zawsze gościnnego, ciepłego, wspaniałaego domu Оксана Чубатько
Na pace miałem:
💪paletę energetyków
💪puree i przesyłkę od Saszy
💪cały karton jednorazowych sztućców od Jüśja Fum Biöetuł
💪lekarstwa przeciwbólowe i przeciwgrzybiczne od Beata Nyczta Nycz i farmeceutki Krysi,
💪45 kilogramów mokrych chusteczek
💪kawę i słodycze, które zebrali uczniowie, nauczyciele i dyrekcja Szkoła Podstawowa Nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Porąbce Szkoła Podstawowa nr 1 w Czańcu oraz Przedszkole nr 1 w Czańcu.
Ogromnie Wam dziękuję. Dziękuję też tym, którzy na wyjazd przeznaczyli środki pieniężne - Barbara Chromik, joginki i jogini z Porąbki i okolicy z CHATA YOGA, bratanek prof. Lecha Mroza. Dziękuję również Katarzyna Ewa Corominas i Fundacja Gentes.
Do Werchowyny przyjechałem w czwartek dość późno. W piątek szybki rozładunek u Микола Данилюк i Віктор Тан. Wyjazd na szybkie wyrychtowanie busa, za który chciałbym podziękować władzom Верховинська селищна рада i Yaroslav Kikinchuk.
🙏🙏🙏
Ogromne wrażenie zrobiła na mnie "linijka" - zakończenie roku szkolnego. Niezwykle uroczyste, podniosłe. Ze względu na zebrania dużej liczby ludzi niemożliwe do zrealizowawania bliżej frontu. Uczucia, które temu towarzyszyły były różne. Z jednej strony widziałem w tych dzieciach i ich rodzicach przyszłość Ukrainy, a jednocześnie powód, dla którego ludzie są gotowi przelewać na wschodzie krew. Nie za polityków, nawet nie za ziemię, ale właśnie za te dziecie za ich marzenia! Z drugiej jednak strony nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że cała uroczystość miała też charakter żałobny. Nie wyrażało się to tylko przez złożenie kwiatów pod pamiątkowi deskami poświęconymi poległym absolwentom. Cała uroczystość była tym przesycona... W trakcie przemówienia ważną rzecz uzmysłowiła dyrektorka szkoły. Otóż dzieci, które teraz po raz ostatni przekraczały próg szkoły, zaczynały pierwszą klasę, gdy rozpoczynała się inwazja - w 2014 roku. Praktycznie całe ich dzieciństwo toczy się w jej cieniu...
Bardzo się cieszę, że mogłem też spotkać się z włodarzami Верховинська селищна рада, Василь Мицканюк, Оксана Чубатько i Yaroslav Kikinchuk o sprawach, które bardzo niedługo mogą przynieść dobry efekt, również dzięki Beata Nycz ❤
🤗 🤗 🤗
I choć następnego dnia przez przez Kosów i Iwano-Frankiwsk musiałem już wracać do domu i na wybory, to klimat wyjazdu udało się przedłużyć, bo do Polski pojechała ze mną jedna z najwybitniejszych huculskich łiżnykarek Люба Гаврилюк razem z córką. Chciałbym przeogromnie podziękować wszystkim, którzy przyjęli je z tak otwartym sercem. Ogromne dzięki też tym, którzy kupowali i pomagali sprzedawać Файні Вироби з Вовни - Justyna Olko, Stowarzyszenie Wilamowianie, Zespół Regionalny "Wilamowice", Bogna Czerwińska i joginki i jogini z CHATA YOGA z Porąbki i okolic. Wielkie i serdeczne dzięki dla Was! Umacniacie moją wiarę w ludzi.
PS
Wypatrujcie postów z Porąbki, Hecznarowic i Wilamowic. Już niedługo będzie działo się coś naprawdę fajnego.
PPS
Fikimiki Jacek nie może siedzieć na miejscu zbyt długo i szykuje się do dłuższego wyjazdu. Gdyby ktoś mógł nas jakkolwiek wspomóc (a jak widzicie z postów, przydają się bardzo różne rzeczy) dawajcie znać. Cały czas można korzystać też z linku, który zamieszczam w załączniku
Emil/Natalia
Zbieramy dalej
Aleksandra Czerczak
Wielkie serca 💖
Kaśka
Jak cały czas- trzymam kciuki i dorzucam cegiełkę!
Kaśka
Dobry wraca, wpłacam i trzymam kciuki za zbiórkę!
Kasia Byrusia - Organizator zbiórki
Ślicznie dziękujemy :D