Cześć,
Jestem dziewczyną o wielkim sercu, która przygarnia wszystkie zwierzaki pod własny dach.
Niestety nie każde zwierze jest zdrowe, czasem coś się psuje. Tak właśnie jest z moim Ryszardem vel Rysiek. Niestety skacząc sobie po meblach jak głupi nabawił się przepukliny. Jak wiadomo nie ma czegoś takiego jak NFZ dla zwierząt i trzeba za wszystko płacić z własnej kieszeni. Potrzebna jest operacja aby tego dziadostwa się pozbyć. Sam zabieg jest drogi a dochodzą do tego wizyty przed i po oraz leki. Jestem zwykłą studentką i tylko dorabiam sobie aby przeżyć i nie stać mnie na operację i kosztowne leczenie.
Pieniądze które uda mi się uzbierać w całości przekażę właśnie na operację i rekonwalescencję króla Ryszarda (który właściwie miał być królową Zofią ale ktoś się pomylił ;] ).
Z góry dziękuję za każdą złotówkę, dzięki której kociak będzie bliżej normalnego życia.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!