Dla Ginka na rehabilitacje

Gin to pełen uśmiechu i radości 4 letni Labrador Retriever. Na wieczornym treningu podczas rutynowej rozgrzewki, przeskakując niewielką przeszkodę upadł i zawył tak przeraźliwie, że słyszę to do dziś ...Nie mógł się podnieść, stracił władzę w tylnych nogach. Od razu trafił do weterynarza, a dodatkowym objawem był szok  i wysoka temperatura. Przed przystąpieniem do badań trzeba było go ustabilizować. W RTG nie znaleziono żadnych zmian i dostaliśmy skierowanie na rezonans. W środę od rana byliśmy w Gdańsku w Szpital Weterynaryjny Krzemińskiego. Badania krwi, rezonans i decyzja o zabiegu. Dokumentacja medyczna pod linkiem. Oczywiście jesteśmy pod dobrą opieką fizjoterapeuty która na co dzień opiekuje się naszymi psami. Magda z FizjoAnimal wspierała nas w Gdańsku  i na miejscu rejestrowała to o czym ja nie mam pojęcia. Możemy robić we własnym zakresie codziennie pewne ćwiczenia ale  oczywiście będą też potrzebne zabiegi by przywrócić chłopaka do pełnej sprawności. Każda pomoc dla Gina i dla nas się bardzo liczy   https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fdrive.google.com%2Fdrive%2Ffolders%2F1y5-537sP1q1zhq0eQ-V4cScpeTItNfZc%3Fusp%3Dshare_link%26fbclid%3DIwAR3onZsx_viJp8sSP0sSOYz1MVnLCjDZy4FoiRcXR-BGsocaTFyq0cZadvc&h=AT3Y_Uic3h5k1z7NFcmgSIuEGJ-ruFWFAiBT_v3u6rEyUFBh2kr9dKbKEMSG7WaOVxwmIY5Y9SNyrB28r39eOVfBkDI6mxrqcFpTVKZsyytQegRQm3l6PBvLSclZFyt9cCb42DJVtVKnHr_uFCg8&__tn__=-UK-R&c[0]=AT0TP6R-QAu7Ojs9ZnMkwLDM8zbi18F-GB_BVBCZaAKnebZwXpDFLZN8AIj35z_B_hLiSGIdPIybQw7kLB-MpxadcBdY7FICmOLSCZdulJ7aqWf73abQ_UuCHUFSaqcCMoHeILvtJ9L9cOxC1NwryuSyZK9UgGcWS9An_R6XHheLAbHjGFj4q5j2RzTBAslK5i0dhJgxVzC4qDWJ0Ju7YMlQ