Dalia krzyczy o Pomoc!

Tak moje szczęści śpi po masowaniu nóżki . Czy nie jest słodka ta mała rozrabiaka . Jutro wizyta kontrolna 

Kołnierze niszczy jeden za drugim , już nie wiem co z nią robić Dalia po operacji ! Teraz 6 tygodni rehabilitacji , ograniczenia ruchu 

Dalia nadal potrzebuje Waszej pomocy ! 1 operacja za nami ale to dopiero początek  dla Dali żeby mogła funkcjonować bez bólu

Dalia jest jedną z suczek mieszkającą u mnie łącznie jest 16 psów i 5 kotów .

Dalia od małego miała pod górkę , urodzona w noże przez dziką matkę , która dzielnie walczyła o wyżywienie dzieci Dalii i jej brata . Mama uczyła swoje dzieci strachu i agresji do ludzi , po części miała racje. Brat Dalii zaufał człowiekowi i poszedł do adopcji a ona no cóż została na kilka miesięcy w hotelu dla zwierząt gdzie nikt z nią nie pracował i jej stan się pogarszał wraz z wiekiem , agresja do ludzi rosła i zaczęła się budzić również do innych psów . Mała trafiła do mnie mając około 6 miesięcy i jestem z niej dumna !!! Walka była , przekonywanie że człowiek nie jest zły trwała kilka miesięcy ale się udało . Dalia ma nietypową budowę ciała a i jej dieta w pierwszych miesiącach życia nie była bogata co odbiło się na budowie jej kości . Sunia ma 1,5 roku i wymaga operacji łapek lewa tylna musi być operowana jak najszybciej , lewa przednia zaraz potem a czy w przyszłości nie trzeba będzie operować prawych czas pokarze. W domu mam jeszcze inne psy i koty wymagające leczenia , sytuacja jest trudna ale z pomocą da się wszystko ogarnąć . Taka była szczęśliwa , mały szaleniec biegała nie było miejsca gdzie by nie weszła a teraz nóżki bolą 

U Dalii jest tylko dwie możliwości - uśpić żeby nie cierpiała lub leczyć . Ja liczę na Waszą pomoc i będę o nią walczyć tak jak do tych czas o każdą z jej łapek Dzisiejsza wizyta u weterynarza mnie zdołowała ale trzeba walczyć ona ma szansePrześwietlenia , badania to dopiero początekW grupie siła , razem możemy jej pomóc