Pożar domu. Prośba o pomoc

W nocy z 22 na 23 października wybuchł pożar w naszym domu. 

 Został spalony i zniszczony całkowicie dach. Spalone zostało całe pierwsze piętro, wraz z instalacjami hydraulicznymi i elektrycznymi, a parter oraz wszystkie urządzenia oraz elektronika zostały zalane (wyposażenie, meble,elektronika). Dom nie nadaje się do użytku, a znajdujący się w nim czarny osad oraz zapach spalenizny to trujące toksyny dla organizmu.

Moja rodzina mieszkająca tam jest rodziną wielodzietną. 4 miesiące temu tata  przeszedł poważny zawał, a mama ma problemy z kręgosłupem. Ciężko będzie im teraz odbudować wszystko na co zapracowali. 

Niestety nie możemy tam wrócić. 

Celem zbiórki jest pomóc im stanąć na nogi w tych trudnych chwilach.

Staramy się im pomóc jak możemy z własnych pieniędzy, ale to tylko kropla w morzu potrzeb, których teraz potrzebują. 

Z góry dziękuję za każdą złotówkę, chęć działania i słowa wsparcia. 

Mam nadzieję że cała rodzina razem będzie mogła zasiąść przy wigilijnym stole, bez martwienia się o dach nad głową.