
Jakiś czas temu Stefanowi udało się usunąć zmianę na pyszczku, z którą zmagał się od miesięcy. Ale los znów wystawił go na próbę. Po zabiegu pojawiła się przeczulica i Stefankowi drży pyszczek.
Teraz, żeby odzyskać komfort życia, potrzebuje specjalistycznej fizjoterapii. Seria zabiegów pomoże mu wrócić do normalnego funkcjonowania, zmniejszyć nadwrażliwość i po prostu / - znów być szczęśliwym psem.
Koszt całej terapii to 1200 zł, które dla nas są ogromną kwotą – a dla Stefka mogą być różnicą między cierpieniem, a ulgą.
Najbardziej jednak boli nas coś innego. Nikt nie chce go adoptować. Mimo że Stefanek jest kochany i tak bardzo spragniony bliskości. On tak bardzo potrzebuje domu, swojej osoby, swojego człowieka – a jedyne, co dostaje, to cisza.
Prosimy Was z całego serca:
Każda złotówka, każde udostępnienie daje mu szansę na życie bez bólu i może na wymarzony dom, który gdzieś tam na pewno na niego czeka.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!