Pies w legowisku, otoczony zabawkami, relaksuje się w przytulnym otoczeniu.

Misio- Radioterapia

1 791 zł  z 70 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Cylka - awatar

Aleksandra Cylka

Organizator zbiórki

"ZNALEZISKO", KTÓRE WYWRÓCIŁO NASZE ŻYCIE DO GÓRY NOGAMI

Dzień urodzin mojego taty już na zawsze będzie mi przypominał dzień diagnozy.
Przy okazji wykonania USG w celu potwierdzenia zapalenia jelit, okazało się, że Misio ma nowotwór lewego nadnercza ze zmianami w żylach i aorcie.
Krew przepływa tylko w 25% !!! 

Żyła i guz w każdej chwili mogą pęknąć pod wpływem wyższego stresu, jest ryzyko zatorowości żylnej, płucnej. Skrzep może się oderwać, spowodować śmierć. A przecież Misio jest wesołym, energicznym pieskiem z takim samym apetytem, bez objawów raka. 

Szok i niedowierzanie... Przecież pół roku temu, w Polsce przed wyjazdem poprosiliśmy o dokładne sprawdzenie- niestety na tamtem moment nie zostaliśmy poinformowani, tak jak za granicą, że tylko specjalista może znaleźć nadnercza, że Dr. wykonujący USG w Polsce nadnerczy nie znalazł... Usłyszeliśmy, że wszystko jest dobrze, tylko ściana woreczka żólciowego jest pogrubiona (obecnie nie ma zmian w woreczku). 

Takiej sytuacji jak obecna, pod każdym względem chcieliśmy zapobiec...
Ze względu na diagnozę, nie zostawiamy Misia samego, pracujemy na zmianę.
Zmieniłam pracę i zrezygnowałam z pracy w zawodzie- nie dawała mi elastyczności. Ubezpieczenie już nam się kurczy, środki również,
podróż do Polski jest ryzykowna- wiele rzeczy może się wydarzyć po drodze, a możemy nie mieć weterynarza w okolicy... 

Mieszkając w Anglii, chcieliśmy zapobiec tej sytuacji, bo zdawaliśmy sobie sprawę z kosztów, dlatego prosiliśmy o dokładne sprawdzenie Misia przed wyjazdem. Usługa nie była wykonana, tak jak powinna, co wywołuje duże rozżalenie.

Znalezienie guza pół roku wcześniej pozwoliłoby Misiowi na nieskomplikowaną operację, jeszcze dłuższą perspektywę życia i nie obciążyłoby nas aż tak bardzo finansowo.

A to tylko czesc rachunkow- z tzw. emergency nie bralismy. 


TOMOGRAFIA, ONKOLOG I LECZENIE
Tomografia komputerowa wykazała, że zmiany są większe niż się spodziewano.
Jednak Misio jest członkiem naszej rodziny, czuje się dobrze, chcemy spędzić z nim kolejne lata...
Więc chcielibyśmy poddać go leczeniu radioterapią stereotaktyczną.
Koszt samej radioterapii BEZ KOMPLIKACJI W TRAKCIE to £13 000, co daje około 65 000 ZŁOTYCH + TOMOGRAF  około 6000 ZŁOTYCH. 
Do tego dojdą koszty kontrolnych wizyt USG, tomografia komputerowa przed radioterapią. Mamy nadzieję, że leczenie obejdzie się bez komplikacji.
Niestety nie posiadamy takich środków na leczenie...

RADIOTERAPIA MOŻE DAĆ NAM KOLEJNE LATA ŻYCIA

BEZ NIEJ mamy TYGODNIE, MOŻE KILKA MIESIĘCY. 

Tlumaczenie: 


Będziemy wdzięczni za każdą pomoc w leczeniu Misia, aby mógł jeszcze dłużej cieszyć się spacerami nad morzem, w lesie, w górach. 

BARDZO DZIĘKUJEMY ZA KAŻDE WSPARCIE!!!! 



1 791 zł  z 70 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Cylka - awatar

Aleksandra Cylka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 15

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
250
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Karolina - awatar
Karolina
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij