Transport ukraińskich rodzin

Cześć, mam na imię Paweł.

 Dnia 27.02 byłem pod ukraińską granicą z darami i wracając przewoziłem matkę z dwójką małych dzieci do Tarnowa. Chciałbym w taki sposób pomagać. Mam na to czas, ale ogranicza mnie mały dwudrzwiowy samochód.

Dlatego zwracam się do was z prośbą o wsparcie finansowe na samochód z minimum 7 a najlepiej bus 16-20 osobowy. Wszystko uzależnione jest od kwoty i od sytuacji dostępności takiego pojazdu, który musi być zakupiony w bardzo krótkim czasie. Przede wszystkim w dobrym stanie technicznym dla bezpieczeństwa własnego i osób transportowanych. Samochód będzie będzie służył do przewożenia rodzin z dziećmi (każdy wie jak wygląda podróż transportem publicznym z małymi dziećmi) do ich rodzin/znajomych na terenie 4 województw (podkarpackie, małopolskie, świętokrzyskie i lubelskie) oczywiście przejazdy będą charytatywne, bez żadnych wydatków dla Ukraińskich rodzin uciekających przed wojną. Żeby nie było, że ktoś wykorzystuje sytuacje. Wykładam własne oszczędności + pokrywam paliwo na przejazdy. 

Jeśli zostanie nadwyżka pieniędzy, zostaną one przekazane na pomoc humanitarną dla dzieci na Ukrainie.

Środki zostaną wypłacone na moje konto i to z niego realizowany będzie cel zbiórki.

Hi, my name is Paweł.

  On 27.02 I was at the Ukrainian border with gifts and on my way back I was transporting a mother with two small children to Tarnów. I would like to help in such a way. I have time for this, but I am limited by my small, two-door car.

Therefore, I am asking you for financial support for a car with a minimum of 7 and preferably a 16-20 passenger bus. Everything depends on the amount and the situation of availability of such a vehicle, which must be purchased in a very short time. Above all, it must be in good technical condition for your safety and the safety of the transported people. The car will be used to transport families with children (everyone knows what a journey by public transport with small children looks like) to their families/friends in 4 provinces (Podkarpackie, Małopolskie, Świętokrzyskie and Lubelskie) of course the journeys will be for charity, without any expenses for Ukrainian families escaping from war. So that no one takes advantage of the situation. I put up my own savings + cover fuel for the rides. 

If there is excess money left over it will be donated to humanitarian aid for children in Ukraine.

Funds will be paid to my account and it will be from there that the fundraising goal will be realized.