Nie wiem jak opisac bol I ludzka glupote to co Nas spotkalo bylo dla Nas I Naszych psow tragicznym wydarzeniem. Chodzimy na spacery wieczorem I tak bylo tym razem , bylismy z Saba I Bambamem, szlismy kolo lasu I domow jednorodzinnych na koncu ulicy zobaczylismy dwa psy bez opiekuna, natychmiast zawrocilismy , psy jednak natychmiast do Nas dobiegly psy w typie owczarka w jednej chwili zaatakowaly Nasze psy. Krew jargon krzyk placz , chronilismy przede wszystkim Sabe bo to staruszka gdyby nie Bambam to nie wiem co by sie stalo. Bylismy w takim szoku ze nawet nie wiemy kiedy te psy odbiegly zapakowalismy Nasze psy do auta I natychmiast do weterynarza. Saba zostala dotkliwie pogryziona Bambam mniej. Saba ma poszarpane lapy ogon bark I ucho. Kilka ran zostalo zszytych ale niestety bark ucierpial tak ze robi sie martwica z uwagi na oderwanie skory od miesni I braku ukrwienia. Sunia od kilku dni jest codziennie u weterynarza na kroplowkach zastrzychach przemywaniu ran itd. Rekonwalescencja bedzie dluga zarowno to psychiczna jak I fizyczna. Zbieramy na pokrycie kosztow leczenia do dzisiaj to juz 1200 zl. Sunia jest pod opieka fundacji na Facebooku Rottweilery na Ratunek. Kontakt do Nas przez fb , mail [email protected] ,tel 663 302 943
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Moni
Wracaj do zdrowia ♥️
Marta (zdrowiej serduszko!)
Kochana Sabunio! Jestem całym sercem z Tobą!
Mama Borysa
♥️
Oliwia & Bonnie
Trzymajcie sie cieplutko! 💙💙 Bambam bohater!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej Malutka ❤️❤️❤️❤️❤️