Fundusze na rachunek za prąd

Dostaliśmy ogromy rachunek za prąd 5500 zł.

Noce są ciągle chłodne. Pralka i suszarka chodzą non stop. Bojler z ciepłą wodą na kąpiel się grzeje. Lodówki i zamrażarki pracują. Podczas dyżurów działają warniki na kawę i herbatę.

Próbujemy ogarnąć temat, ale kończą nam się pomysły. 

Czy jest wśród Was ktoś, kto mógłby nas choć trochę wesprzeć? 

Serce Torunia to serce, które bije dla nas wszystkich.

Głównym naszym celem jest pomoc osobom w kryzysie bezdomności, wykluczonym i zagrożonych wykluczeniem, tak pomoc doraźna, jak i długofalowa, w przezwyciężeniu tego kryzysu. Nasza siedziba mieści się w Toruniu przy ulicy Legionów 238, nazwaliśmy ją Sercownia. Trzy razy w tygodniu, we wtorek, czwartek i piątek w godz. 17-19 odbywają się dyżury, w trakcie których można zjeść posiłek, wykąpać się, skorzystać z pralki i suszarki, otrzymać podstawowe środki czystości, ale też spotkać się z wolontariuszami i innymi osobami w kryzysie bezdomności, wygadać się i po prostu porozmawiać. W czwartki wydawana jest odzież. We wtorki i czwartki świadczona jest pomoc medyczna: opatrywane są rany, realizowane recepty lekarskie. W spotkaniach tych biorą udział psychologowie i terapeuci. 

Co trzy tygodnie na terenie Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn odbywają się wydawki: wydawanie ciepłej zupy (dar od toruńskich restauracji i hoteli) i nie tylko.

Raz w tygodniu odbywają się patrole miejsc niemieszkalnych (parki, pustostany, dworce). Patrole dostarczają żywność, spisują potrzeby indywidualne (np. wyrobienie dowodu osobistego czy kontakt z pracodawcą). 

Współpracujemy z ośrodkami uzależnień. 

Jednym zdaniem pomagamy tym, dla których już gaśnie światło dla korzystania z pomocy.

Utrzymujemy się tylko z pieniędzy od darczyńców. Wolontariusze pełnią swoją rolę całkowicie nieodpłatnie.

Takie sytuacje jak wysoki rachunek za prąd podcinają nam skrzydła.

Serce Torunia stawia na budowanie zaufania i relacji z osobami bezdomnymi. Dzięki naszej pomocy czują, że są dla nas ważni, że dbamy o ich bezpieczeństwo i dobrostan, co może być pierwszym krokiem w wyjściu z kryzysu bezdomności.

Apelujemy o wsparcie naszej zbiórki, abyśmy mogli dalej pomagać osobom w kryzysie bezdomności!!!