Nie pozwól nam upaść

Panleukopenia. To jedno słowo, a brzmi jak wyrok. Ta choroba codziennie zabiera nam kolejne maleństwo. 💔 Patrzymy, jak gasną nam w ramionach… Odeszła malutka Szylkretka i pięć innych kociąt. Jeszcze pachniała dzieciństwem, a już jej nie ma. Nie dała rady.

Reszta kociaków walczy – wymioty, krew, biegunki, ciało, które traci siły szybciej niż my możemy pomóc. To piekło. Każdy poranek zaczyna się od lęku: który z nich nie doczeka wieczora?

Zrobiliśmy wszystko – odkażanie, przenosiny, reorganizacja. W obliczu śmierci priorytet jest jeden: ratować te maleńkie życia.

Pieniądze są nam teraz potrzebne bardziej niż kiedykolwiek. 🥀 Dlatego prosimy Was – zajrzyjcie na nasz kolejny Bazarek, bo tylko razem możemy spróbować zatrzymać to, co wydaje się nie do zatrzymania.

Trzymajcie za nas kciuki. Bo my już powoli tracimy siły…