pieniadze

 W listopadzie ubiegłego roku spalił się mnie dom, w wyniku tego pożaru

straciłam dosłownie wszystko.. Zostałam bez niczego. Jestem w bardzo 

trudnej sytuacji,ponieważ każdy przedmiot muszę kupić,począwszy od ubrań

do wszystkich rzeczy jakie są potrzebne do normalnego funkcjonowania na co  dzień,nie mówiąc już o wyposażeniu domu i jego odbudowy.

Tym bardziej, że żadne instytucje nie przewidują pomocy pogorzelcom w takim zakresie jak to jest potrzebne.

Dlatego zwracam się z ogromną prośbą do osób,które potrafią zrozumieć moją sytuację i są w stanie pomóc. Dla mnie jest to ogromne wyzwanie, dlatego proszę o pomoc. Mam nadzieję,że nie zostanę sama z moimi problemami,

a głównie z odbudową domu. Teraz jest to dla mnie najważnieje.

Jeszcze raz bardzo serdecznie proszę o pomoc.