To był zwykły dzień, sobota 12 lipca 2025 poranek jak każdy inny, Kacper poszedł do pracy, aż tu nagle dźwięk telefonu a w nim słowa: "Jedź do szpitala, Kacper miał wypadek." Brat spadł z wysokości 7 metrów.
I wtedy zaczął się nasz prywatny horror, pierwsza operacja po której usłyszeliśmy dramatyczne słowa, brat jest niewydolny wielonarządowo, jego stan jest krytyczny, zaczęła się walka o jego życie. Litry wylanych łez i nadzieja tyle nam wtedy zostało.
Trzecia doba od wypadku, stan Kacpra dalej krytyczny, rozmowa z lekarzem i decyzja ratującą jego życie - amputacja lewej nogi.
Operacja przyniosła rezultat, stan Kacpra zaczął się delikatnie poprawiać, dalej trwała walka o jego życie i prawą nogę ale my byliśmy pełni nadzieji, pojawiło się małe światełko w tunelu, niestety do czasu.
Niedziela 26 lipiec 2025 kolejna zła wiadomość, stan Kacpra drastycznie się pogorszył i kolejna dramatyczna decyzja o operacji ratującej jego życie- amputacja prawej nogi.
I teraz zaczyna się nasza walka. Walka o jego zdrowie, o jego sprawność, o powrót do normalności. Wierzymy, że z Waszą pomocą nam się uda. Każda wpłata, udostępnienie i dobre słowo mają ogromne znacznie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Katarzyna
Szybkiego powrotu do zdrowia .
Ewelina Kuleta
Dużo zdrówka ❤️❤️❤️
Marta
Dużo zdrówka
Kasia
Dużo, dużo siły Wam życzę i trzymam mocno kciuki!
Paweł
Trzymam za Was wszystkich kciuki!