Śmierć znów do nas zapukała i upomniała się o Stefana. Walczymy, trzymamy go za wszystkie łapki, ale Stefan potrzebuje Waszej pomocy.
Lekiem, który go ratuje jest Virbagen. Ampułka wystarcza na kilka dni, a kosztuje ok 650 zł. Dodatkowo dostał dziś żelazo i erytropoetynę. Stefan ma białaczkę, więc jego parametry krwi szybko spadają.. Nie wiemy, czy nie będzie mu potrzebna transfuzja.
Póki co zapowiada nam się noc pod tlenem, który na szczęście mamy w domu i wiara w to, że Stefan jest silny i będzie walczyć.. Gdyby ktoś chciał wesprzeć go choćby złotówką, będziemy bardzo wdzięczni 🥺
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Jarosław Garczyk
Trzymaj się Stefulku bądź dzielny , wytrwaj i walcz , trzymam kciuki .