Witajcie Mordeczki!
W końcu jakaś radosna zbiórka, bez zmułki i smutków, a wręcz przeciwnie... . Patrzcie go! Patrzcie jak on leży!
Leży, a mógłby jeździć na rowerze. :)
Wiem, że Przemo marzy o dwóch kółkach i marzy od dawna, ale wiecie, dzieje się dużo, a i tak u nas zawsze wszystko na ostatnią chwilę i... się jakoś udaje ;) Uda się i tym razem.
Proponuję zbiorowy prezent, mamy upatrzone rowery w cenach od około 3tys do 5 tys, jak się uda razem, to super, jak nie, to coś wymyślimy. Jak będzie nadwyżka, kupimy winyle.
A najlepsze, że będziemy go mogli wszyscy "rozliczać", czy jeździ!
Widzimy się w Ińsku na pięćdziesiąteczce. Lub kilku ;)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!