Rubin ma zaledwie 6tyg, jest wyjątkowo pogodnym szczeniakiem, żywym i bardzo radosnym.
Dwa dni temu przy pierwszych rutynowych badaniach dowiedzieliśmy się, że słychać szmery na sercu. Przerażona szybko umówiłam wizytę u specjalisty kardiologa Dr Brzyckiej w Koszalinie na badanie serduszka. Niestety kolejne wyniki pokazały że Rubin ma przetrwały przewód tętniczy Botalla. Przewód tętniczy Botalla to naczynie, które łączy lewy pień tętnicy płucnej z aortą tak, aby krew omijała rozwijające się płuca płodu. W ten sposób dostarczany jest tlen u płodu. Zaraz po urodzeniu wraz z pierwszym wdechem, następuje wzrost tlenu we krwi tętniczej i dochodzi do samoistnego zamknięcia przewodu Botalla.
Niestety w przypadku Rubinka nie doszło do zamknięcia.
Jest to wada serca, która może się przytrafić losowo u każdego maluszka- trafiło niestety na tą mała bezbronna istotę.
Na szczęście wiek pieska, wczesne rozpoznanie(ukłony w stronę naszego lekarza prowadzącego) I jak najszybszy zabieg zamknięcia przewodu dają bardzo dobre rokowania. Rubin po operacji będzie zdrowym i 100% wartościowym pieskiem co daje ogromną siłę do walki.
Jestem po konsultacji z jednym z najlepszych chirurgów w Polsce Dr Kolman z Kołobrzegu, który podejmie się zoperować Rubinka.
Nie ukrywam, że koszt operacji ,badań oraz rekonwalescencji jest w tej chwili bardzo duży, ale to jedyna słuszna decyzja jaką chcieliśmy podjąć. Jego życie jest teraz ważniejsze.
Jeśli czujesz, że los Rubinka nie jest Tobie obojętny możesz pomóc dokładając cegiełkę do naszej zbiórki.
Dziękujemy ogromnie z całego serca!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!