Michalina Pągowska
Sonia update:
Dobre wiadomości ☺️ Onkolog orzekł, że mastocytomę mamy z głowy. Wszystko zostało zrobione, jak trzeba. Ten guzek jest osobną sytuacją od poprzedniego. Jedynie może wskazywać na skłonność do tworzenia się guzów komórek tucznych (mastocytom), ale nie jest nawrotem ani przerzutem. Histopatologia mówi, że zmiana była mało złośliwa, marginesy czyste - zostaje więc nam monitoring.
Jeśli chodzi o zmianę na jelicie, to z dużym prawdopodobieństwem nie ma nic wspólnego z mastocytomą. Jedyną sensowną metodą diagnostyczną jest niestety laparoskopia, ALE onkolog powiedział, że on by się z tym nie spieszył i na razie też raczej monitorował. Zalecił powtórkę USG jamy brzusznej i na jego podstawie ustali, z jaką regularnością będziemy je powtarzać. Dał też dwa specyfiki, które mają leczyć i wesprzeć ten konkretny odcinek jelita. Kontynuujemy też probiotyk. Na USG idziemy dzisiaj wieczorem.
Niesamowita ulga. Lepiej być w tej sytuacji nie mogło! Nie ma wskazań do chemii, nie ma zalecenia laparoskopii natychmiast, prognozy są bardzo dobre ☺️ Uff.
A Sonia czuje się całkiem dobrze, zagoiła się już ładnie, tylko sierść jeszcze nie odrosła (przebarwienia na skórze jej się zrobiły w miejscach, w których był stan zapalny, jak się drapała i rozpaprała sobie ranę; jeszcze zbledną, ale nawet jeśli nie całkiem, to nic się nie stanie). Humor jej dopisuje 🐕
Dzięki za trzymanie kciuków i wsparcie! 💜
U onkologa zapłaciłam - 440 zł
Za USG dzisiaj zapłacę - 200 zł
W międzyczasie byłyśmy też na kontroli tej z podaniem leku na alergię, oceną blizny i ustaleniem dalszego planu działania, zapłaciłam za nią 562 zł, ale odejmując koszt leku, wychodzi - 180 zł
Grześ
Trzymaj się Sonia!!
Gorigon
Hej, Miśka, razem z Małgosią i Jaśminkiem trzymamy kciuki za Sonię!
Szelma
Zdrówka! ❤️