Kolejny raz nasz Dzikuś walczy

Dzik, nasz ukochany Dzikuś

Pełne imię Roller Coaster kilka dni temu trafił do kliniki w Czechach z objawami kolki. Jego stan był bardzo zły. Pan doktor dawał mu niewielkie szanse na przeżycie z wielu względów między innymi na stan w jakim przyjechał oraz obawy przed narkozą w związku z jego słabym serduszkiem.

Dzik ma 21 lat.

Teraz jest własnością 14 letniej  Nadii ale zrobił bardzo wiele dla wielu ludzi.

Dzika zna mnóstwo osób. Startował w wielu zawodach, zdawał mnóstwo odznak, jeździł w piękne tereny, tańczył z nami kadryle na pokazach. Brał nawet udział w zawodach bez Ogłowia, które wygrał!

Dzik jest już po operacji.Najbliższe dni będą decydujące. Na ten moment koszty jego leczenia wynoszą 17 000zł
Przebywa w klinice Petrvald i tam jest monitorowany całodobowo.

Prosimy, dołóż cegiełkę do naszej zrzutki i udostępnij link.

Kochani, na wstępie chcielibyśmy serdecznie wszystkim podziękować za pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie dzikusia a także za wsparcie duchowe i dobre słowo.

Po ciężkiej i długiej operacji a następnie po 8 dniach głodówki i praktycznie na samych kroplówkach udało się !!! jelita podjęły pracę, małymi porcjami je pasze z lucerną i sianko, z dnia na dzień jest coraz lepiej :)

Dzisiaj tj. 23.04 mija 16 dzień, tyle spędził czasu w klinice i dzisiaj nasz dzielny pacjent wrócił do swojego domku, jesteśmy bardzo szczęśliwi że jest ponownie z nami, że walczył i wygrał.

Teraz czeka go 3 miesięczna rehabilitacja,  podczas pobytu w klinice okazało się również, że ma wrzody i koszt leczenia to ok 70-80 zł na dzień.

Pobyt w klinice również się przedłużył i koszty leczenia wzrosły do 23,400 zł.

Na dzień dzisiejszy udało nam się wpłacić 10,000 zł.

Zbiórka dla dzikusia nadal trwa, będziemy wdzięczni za każdą pomoc !!!

Kolejny raz nasz Dzikuś walczy 😞

Minęły dwa miesiące od operacji kiedy trafił do kliniki w Czechach w bardzo ciężkim stanie, z nie wiadomych przyczyn dwa dni temu zaczął mieć objawy kolki i dziś wrócił ponownie do kliniki, mamy nadzieję że stan jego zdrowia choć ciężki to nie jest tak poważny jak za pierwszym razem i wyjdzie z tego.

27.05.2024

Nasz Dzikuś odszedł 🖤