Pomoc w walce Rak Złośliwy Rozsi

Mamy utworzoną Grupę       Licytacje dla Bogusia ❤️       Wejdź - Zobacz ‼️ Dołącz ‼️ Otwórz ❤️

https://www.facebook.com/share/g/4WNQDW1sxMtEKmxP/

RAK ZABIJA CICHO, LECZ SZYBKO I BOLEŚNIE 💔

Hej mam na imię Bogdan. Mam 62 lata i chciałbym po krótce opowiedzieć wam moja historie, a przynajmniej ostatnich kilka lat.

Życie toczyło się jak u dużej ilości osób...

Ponad 7 lat temu poznałem cudowna kobietę, mieliśmy wspólne  plany i swoje małe marzenia.Wzięliśmy kredyt na remont mieszkania z urzędu.  Planowaliśmy ślub i spokojne życie... ale jak to się zdarza, życie napisało dla nas inny  scenariusz. Pracowałem za granicą na utrzymanie rodziny i spłatę zobowiązań oraz by zapewnić nam spokojne lepsze jutro...I nagle cały nasz świat legł w gruzach... Utrata pracy , problemy w znalezieniu kolejnej i szybka diagnoza. RAK. Brak ubezpieczenia i  utrata płynności finansowej to dopiero początek tej burzy.  (obecnie ubezpieczenie z MOPS-u i jedyny zasilek z tytułu znacznej grupy niepełnosprawności  215 zł ).

KOCHANI JUŻ ŻONA ❣️JOLANTA URBAŃSKA ANTOSIEWICZ ( STRAKOSZ ) ❤️     17.10.2024r. odbyła się w DOMU ceremonia zaślubin przez Urzędnika Stanu Cywilnego 🍀❤️🍀

ROZSIANY RAK ZŁOŚLIWY PŁUC I OSKRZELI 😭

Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy  nieoperacyjny , bardzo agresywny 😭 typ złożony Chemia za chemia... czy zdarzymy z nim wygrać tego nie wiemy.

WALCZĘ , BARDZO WALCZĘ Z ,,DZIADEM,,  13 CYKLI CHEMIOTERAPII ZA MNĄ 😭 I RADIOTERAPIA 😭 

W tej trudniej i nie równiej walce z chorobą i przeciwnościami przeszedłem 08.04.br  ostry zawał serca ( 06.04.br była chemia ) , zabieg się udał choć było bardzo ciężko.Lekarz prowadzacy powiedział mi ,  że mam dwóch a nie jednego Anioła Stróża

Dostałem kolejną szansę i nadzieję ❤️🍀❤️

Ból i cierpienie towarzyszy mi każdego dnia , po każdej chemi otrzymuje zasrzk PELGRAZ 6 mg który w skutkach ubocznych jest nie do opisana - czuję łamanie kości w szczegolnosci piszczeli , wyrywanie mięśni , ból stawów , przenikliwy ból klatki piersiowej , trudności z potuszaniem się , zaparcia tak bardzo bolesne że trudno mi opisać doprowadzające do omdleń   . Ten stan w tak wielkim bólu i cierpieniu potrafi do tygodnia utrzymywać się , później łagodnieje ale tylko trochę , nie pamietam kiedy przespałem noc ... 😭Morfina działa na 2-4 godziny ale nie uśmierza całkowicie bólu ,  ten przenikliwy ból , on jest ze mną dzien i noc  😭 Wystąpił również u mnie zespół Sweeta - fioletowego koloru ,,wybroczyny,, wypukłe bolesne zmiany na kończynach  szczególnie paznokci , głowie , szyji wraz z gorączką , naprzemienne skucze kończyn - szczególnie dolnych , tak bolesnych że nie potrafię opisać skali bólu 😭

W chorobie jesteśmy razem. Mam oparcie w cudownej kobiecie i nawet jeśli zamiast białej sukni będzie przez to wszystko stała nad moją trumną, to ona jest moja siła ❤️ Chciałbym móc, chciałbym spróbować dać jej coś jeszcze, dać jej pewność, że gdy mnie zabraknie nie bedzie miała problemów z mieszkaniem , że nie zostanie z długimi , które zaciaga na moje leczenie , których nie jest sama w stanie spłacić bo wszystkie zobowiązania oraz kredyty bankowe są na Nią.Na Moją Jolcię 😔Oddana i troskliwa , moja podpora i ostoja. Moje ❤️   O to boję się najbardziej, boję się, że nie mogę jej zabezpieczyć. Że zobowiązania które wzięliśmy, odbiorą jej wszystko o czym marzyliśmy. Zginie jedyne Moje światło w moim życiu... 😭

Koszty mnożą się z dnia na dzień, zwykle dojazdy na wlewy chemii są dla nas już bardzo dużym kosztem: brak samochodu zmusza często dojazdow taksowkami a ceny za przejazd do innego miasta sa bardzo wysokie. Bez nich nie mam szans dalej żyć. Leki, ścisła dieta nie wspominając nawet o bierzacych opłatach które ma każdy z nas.

Dlatego proszę, wręcz błagam daj mi, daj nam szanse na kolejny dzień, miesiąc, rok...

Kwota którą wyznaczam jest ogroma , ale umozliwi mi dalsze kontynuowanie leczenia oraz uregulowanie ogromnych  zaległości ,  które nie dają normalnie funkcjonować 😭 Dla mnie to kwota dająca nadzieję, nadzieję na to, że jeszcze wszystko się ułoży, że wyzdrowieje i będę mógł wrócić do pracy, pomoc komuś tak jak Wy mi teraz. Nie proszę o wiele, bo wiem, że jest ogrom ludzi o wielkim sercu i nawet symboliczne kwoty są dla mnie na wagę złota .

TAK BARDZO CHCĘ ŻYĆ ‼️ I POMIMO BÓLU I OSŁABIENIA TAM W ŚRODKU WALCZYĘ I BĘDĘ WALCZYŁ BO MAM ANIOŁA NA ZIEMI ❤️

DOBRO WRACA ❤

Dziekuję wszystkim, którzy dołożą choćby grosik do mojej walki ❤️🙏❤️