Pomóżmy mu żyć bez bólu

Dzień dobry przychodzę tu do Państwa z OGROMNĄ PROŚBĘ WRĘCZ BŁAGAM o pomoc dla pieska które bardzo cierpi z bólu. Zacznę od początku pieska który wabi się Spajki uratowaliśmy z pseudo hodowli po koniec sierpnia 2022 przebywał on w oplakanych warunkach klatka 1x1 był bardzo wychudzony zarobaczony zaniedbany i zakleszczony. Gdy przywieźliśmy go do domu okazało się że piesek ma biegunkę krwista wymiotuje nie chce nic jeść odrazu specjalista podejrzenie PARWOWIROZY zostały wykonane testy pobrane badania odrazu kroplówki leki na szczęście test wyszedł negatywny. Cały tydzień jeździliśmy z nim na kroplówki ponieważ był w opłakanym stanie dostawał różnego rodzaju suplementy w trakcie wizyty okazało się że ma zapalenie napletka ropne trzeba było podać antybiotyki i robić płukania.Koszt dziennej wizyty wynosił od 150-190 zł w zależności co miał podawane. Stan zdrowia Spajkiego z dnia na dzień się pogarszył nie mógł ustać na łapkach cały czas leżał i skiałczał z bólu zaczoł robić pod siebie. Dostał skierowane do kliniki weterynaryjnej zostały tam przeprowadzone specjalistyczne badania piesek mial anemię niedokrwistość powiększone węzły chłonne straszny ból widać było że jest w okolicy szyi dostał antybiotyki mieliśmy obserwować czy będzie lepiej a było wczecz przeciwnie całą noc nad nim czuwaliśmy bardzo cierpiał nic nie chciał jeść ani pić. Wróciliśmy następnego dnia do kliniki lekarz zadecydował o pozostawieniu pieska na obserwacji i rozszerzenie diagnostyki. Miał robione USG RTG dostawał kroplówki lęki zaszczyki podejrzewam było zapalenie opon mózgowo rdzeniowych zostały pobrane badania IGA lecz po nie całym tygodniu bo tyle trzeba było czekać na wynik wyszło że to nie to lekarz już sam przyznał że nie wie co mu jest i trzeba jechać na tomograf do Krakowa.  Koszy przebywania pieska w klinice dzienny był 270-300 zł Spajk leżał tam 2 tygodnie. Piesek w dalszym ciągu bardzo ciepial. Otrzywiscie odrazu zdecydowaliśmy się i pojechaliśmy na tomograf koszt prawie 1000. Po dostarczeniu wyników nasz świat się zawalił SPONDYLODEZA kręgów C2i C3 z zrostami zwapnieniami i znacznym uciskiem na rdzeń kręgowy tzn zrośnięte kręgów z powstałymi zrostami i zwapnieniami oraz uciskiem . Po konsultacji lekarskich powiedziano nam że pierwszy raz spotykają się z takim czymś u szczeniąt.  Jedynym rozwiązaniem jest operacja ponieważ pieskowi grozi całkowity paraliż i życie w nieustannym bólu. Teraz piesek dostaje silne leki przeciwpadaczkowe i przeciw bólowe. Porusza się powoli czasem traci równowagę i przewraca się . Operacja jest potrzebne jak najszybciej znalazł się neurochirurg który się podejmie operacji sam potwierdził że liczy się każdy dzień. I tu przychodzę z błaganiami i prośba do Państwa niestety nasze środki finansowe się już skończyły bez wahania robiliśmy wszystko do ostatniego grosza niestety wszystkie oszczędności się wyczerpały mamy też trójkę dzieci która bardzo jest związana z pieskiem i przeżywa jego ból płaczą nad nim. Widać że chciał by się z nimi bawić ale ból mu to uniemożliwia. Dla nas liczy się każda złotówka aby jak najszybciej zebrać środki na operację koszt operacji to ok5-6tys trzeba doliczyć koszty przebywania w klinice i rehabilitacje. Proszę pomóżcie nam aby ulżyć mu i dać szansę na życie bez bólu błagam pomóżcie