Lęk gryzionego pieska

‼️ JAKIE SERCE TAKI LĘK. NIEŚMIAŁY I SKRAJNIE ZAPCHLONY PIES JAKO JAKO RUCHOMY CEL DO GRYZIENIA PRZEZ INNE PSY.

🎼Jakie serce taki lęk

Nie dziwi nic

Jaka słabość taki grzech

Nie dziwi nic /E. Geppert/

Znasz to skulenie w sobie? Znasz ten strach? Gdy nie wiadomo, kiedy przyjdą, by dotkliwie pogryźć Cię lub zrobić inną krzywdą. Co w tedy czujesz? Lęk przejmuje wszystkie twoje emocje, nie pozostawiając miejsca na pozytywne doznania 😞😞😞

Taka nieśmiała, bojaźliwa, niewielka sarenka została przywiązana do drzewa i  budy po Wrocławiem. Ruszała się z daleka od milionów pcheł na całym ciele. Ciele pełnym sączących się nieleczonych ran kąsanych i blizn. 😭😭😭

Okoliczne psy regularnie wykorzystywały dobroć jej psiego charakteru i przychodziły, aby znęcać się nad słabszym. Gryzły ją i okaleczały, a ona ani nie chciała, ani nie potrafiła się bronić przez ciosami zadawanymi przez większe psy. Wiedzieli o tym wszystkim - nie reagował 😭😭😭

To najłagodniejszy pies świata. Kiedy podeszliśmy do niego, ora razu obdarował nas swoją miłością. Co na to właściciele? NIC. Nie ich psy. Serio, a ten był waszym psem i waszym obowiązkiem było zabezpieczenie go, a nie przyzwalanie na zadawanie mu cierpienia. Rozwiązanie tej sytuacji wymyśliłby idiota: przeniesie psa, wygrodzenie go lub zabranie tam, gdzie powinny przebywać tego typu pieski - do do domu 😞😞😞

A teraz mamy problem, liczne sączące zmiany skórne, ropne zapalenie skóry, blizny, cierpienie, ból, leczenie, koszty. Po co to było? Zamierzaliście oprowadzić do zagryzienia tego psa w końcu? Jak widać z każdym naszym postem, ostatnio deficyt ludzkiego rozumu jest wyjątkowo pomniejszony. Szkoda, że cierpią na tym bezbronne zwierzęta 😞😞😞

⚠️ Piesek jest leczony. Ma w sobie wielkie serce i dla zwierząt, i dla innych ludzi. A jakie serce - taki lęk. Prosimy, wesprzyjcie koniec jego podłego losu oraz leczenie go! Jedyne, co do tej pory czuł to strach. Że przyjdą.