Zbiórka Pomóż stanąć mojemu tacie naNogi - miniaturka zdjęcia

Pomóż stanąć mojemu tacie naNogi Jak założyć taką zbiórkę?

Mężczyzna uśmiechający się do kamery, trzymający coś w ręku.

Pomóż stanąć mojemu tacie naNogi

5 551 zł  z 40 000 zł (Cel)
Wpłaciły 44 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Wioleta B - awatar

Wioleta B

Organizator zbiórki

hej!


aktualizacja:dziekuje serdecznie za pomoc wszystkim osoba które wpłaciły!

Tata wszystkich pozdrawia i dziękuję.


piszę w imieniu ojca, a w zasadzie to w Naszym imieniu, bo tata choć sam był pierwszy  do bezinteresownej  pomocy innym, to sam o tę pomoc nawet, gdy jej  potrzebował to rzadko kiedy prosił.

Krótka historia taty:

24 stycznia 5.30 obudził mnie telefon mamy, która powiedziała żebym przyjechała, bo mnie ze tacie coś się stało..upadł i nie może wstać.Od razu zadzwoniłam pod 112 i pojechałam do mieszkania rodziców.

Choć wydawało mi się, że to wieczność to karetka była szybko, bo  do 15minut.

 Na  miejscu w szpitalu w Rybniku  dowiedzieliśmy,że tata miał udar niedokrwienny  lewej półkuli mozgu i że utworzył się skrzep,ktory trzeba usunąć, ponieważ nieusunięcie go grozi tym, że nie będzie już mógł stanąć na nogi.

To było ok. 6 rano lekarz powiedział, że mamy wrócić do domu i że lekarze z Katowic będą się z Nami kontaktować po zabiegu, pożegnaliśmy sie z tatą (był przytomny),tata został przewieziony do Katowic (ok.55km od Rybnika ) po godzinie 10:00,a po godzinie 11:00 miał zabieg trombektomii czyli 5 godzin później!!!! 

gdzie wiadomo, że zabieg trombektomii przeprowadza się zwykle przed upływem 6 godzin. Po okresie 4,5-6 godzin skuteczność leku, jak i zabiegu jest niewielka z powodu rozległych już uszkodzeń mózgu. Lekarze z Rybnika  sami mówili, że czas jest najważniejszy, że szybko zareagowalismy i to działa na taty korzyść, natomiast potem nikt  nie potrafił  wyjaśnić dlaczego tata został przetransportowany do Katowic tyle godzin później.

Po telefonie do szpitala w Katowicach dowiedzieliśmy się, że  tata został wprowadzony w spiaczkę farmakologiczną ( w której był prawie 3 tygodnie)  z racji dużego obrzęku mózgu po wykonanej tomografii,jego obrzęk mozgu byl na tyle duży i się powiększał, ze lekarze nie dawali mu szans na powrót do życia po wybudzeniu ze śpiączki i kazali Nam przyszykować się na najgorsze, lub ewentualnie na to, ze tata zachowa funkcje życiowe bez świadomości .Wkoncu przestałam rozmawiać z lekarzami, nie wierzyłam w to co mówią ,albo nie chciałam wierzyć, że tata juz do Nas nie wróci, musiałam znaleźć w sobie tyle siły, żeby odgonić te "złe myśli",które pojawiały się w głowie.
Od wybudzenia taty ze spiaczki mijały dnie, a jego świadomość nie wracała..tata został przewieziony do Rybnika, odwiedziliśmy go codziennie, mówiliśmy do niego, opowiadaliśmy co u nas słychać, na słuchawkach puszczaliśmy jego ulubioną muzykę, aż  wreszcie pewnego dnia tata zaczął reagować,zaczął wodzić za nami wzrokiem,po jakimś czasie udało się wypowiedzieć pierwsze słowo.Jestesmy przeszczesliwi, ze tata jest z Nami, ale czekam go ogrom pracy i rehabilitacji. Tata ma całkowity niedowład prawej strony ciała, nie potrafi własnymi siłami usiąść, okazało się że rehabilitacje utrudnia zwyrodnienie biodra(ktore prawdopodobnie wynikało z braku rehabilitacji kiedy leżał na OIOMie) oraz ogromny ból,który towarzyszył przy rehabilitacji właśnie przez to biodro
Chcielibysmy żeby tata sam chociaż mógł jeszcze stanąć na nogi, niestety rehabilitacja domowa z NFZ raz w tygodniu  a nawet teraz Pan fizjoterapeuta przychodził raz na dwa/trzy tygodnie nie przyniesie efektów.Płacę za rehabilitacje prywatnie jak i  znaleźliśmy  nowoczesną klinikę w Gliwicach gdzie tamtejszy sprzęt mógłby pomoc tacie stanąć na nogi, niestety nie damy rady sami tego wszystkiego  opłacić i nie stać nas na turnusy rehabilitacyjne w nowoczesnych klinikach.

Tata ma afazję, rozumiem co do niego sie mowi, ale ma trudności  żeby złożyć i wypowiedzieć  pełne zdanie.
Tata jest  najlepszym człowiekiem na świecie, zawsze stawiał wszystkich ponad siebie.


Jest osobą radosna, uwielbial śpiewać i często po pracy grał swoje ulubione utwory na organach.

Zawsze pomocny, radosny,nie narzekał i opowiadał najlepsze suchary na świecie.
JEST MOIM IDOLEM i chciałabym chociaż w 1% wynagrodzić mu to co robil dla innych.

Za namową cioci, siostry taty  postanowiłam utworzyc zbiórkę dla rodziny oraz przyjaciół taty.

 Bardzo proszę jego rodzinę,przyjaciół o udostępnianie i w miarę możliwości wpłatę symbolicznej kwoty, każda złotówka jest na wagę złota.

Dziekuję w imieniu całej rodziny za wsparcie

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Hassan - awatar

    Hassan

    30.01.2025
    30.01.2025

    Alles Gute szwagier Zbyszek 🍀 🍀 🍀 🌞 Pozdrawia Bogusia ,Kevin i Hassan ❤

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    09.11.2024
    09.11.2024

    Zbysiu Nasz dobry człowieczku wracaj do zdrówka

  • Dominik Salaciak - awatar

    Dominik Salaciak

    28.10.2024
    28.10.2024

    Jest kto kropla w morzu potrzeb, ale dokładam symboliczną cegiełkę. Dużo zdrówka dla Taty by powstał jak fenix z popiołów. Pozdrawiam całą rodzinkę i trzymam kciuki

  • Sylwia i Tadek - awatar

    Sylwia i Tadek

    27.10.2024
    27.10.2024

    Wracaj szybko do zdrowia Zbyszku ❤️

5 551 zł  z 40 000 zł (Cel)
Wpłaciły 44 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Wioleta B - awatar

Wioleta B

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 44

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Stefan - awatar
Stefan
200
Stefan - awatar
Stefan
200
Stefan - awatar
Stefan
200
Hassan - awatar
Hassan
1 000
Kaga - awatar
Kaga
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Stefan - awatar
Stefan
200
Stefan - awatar
Stefan
200
Nikola - awatar
Nikola
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij