Na powrót do Sosnowca

Witam mam na imię Łukasz . 

Mam 29 lat od urodzenia nie widzę .

Wyprowadziłem się do Warszawy do byłej żony ponieważ była w ciąży ..  niestety poznaka kogoś innego i odeszła zostawila mnie z kredytem , bez mieszkanie ... chciałem uciec od matki alkoholiczki która mnie wykorzystywała kradła mi pieniądze po zmarłym tacie który się powiesił i był jedynym moim oparciem . Mam siostrę ale w Sosnowcu. Niestety nie jest w stanie mi na tyle pomoc żebym mógł wrócić do Sosnowca sama ma dziecko i swoje życie .

Nie mam pracy jak covid się pojawił nagle zostałem zwolniony szukam nowej pracy ale póki co nikt się nie odzywa. 

Moje dochody to 500 plus które biorę na siebie renta rodzinna  i socjalna w sumie 2.700 zł.

Ale mam zadłużenia  42 tysiące .. miesięczną ratę mam prawie 400 zł .

Za mieszkanie place 1400 zł zostaje mi 900 zł na życie . Z tego cały czas mam zapalenie spojówek i muszę kupować leki ... Prawdopodobnie będę miał usuwane gałki oczne.  Nie daje sam rady mam opiekunkę ale przychodzi dwa razy w tygodniu . Marże wrócić do Sosnowca ale nie mam na kaucję czujesz . Bardzo proszę o pomoc.