Nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek przyjdzie mi prosić o pomoc w takiej formie. Ale jak widać, życie pisze różne scenariusze. Nawet nie za bardzo wiem od czego zacząć. Spróbuję ująć moje problemy w jak najbardziej przejrzysty sposób. W 2017 roku zaczęłam prowadzić swoją żabkę. Czasem pomagała mi tam jak myślałam moja ,,przyjaciółka”. Lecz niestety kiedyś zakradła się do mojego biura by skopiować mój dowód osobisty. Nie miałam o tym pojęcia i niestety zaciągnęła na mnie kredyty. Zdaję sobie sprawę jak wielki błąd zrobiłam, ale niestety czasu nie cofnę. Ostatnimi czasy stwierdzono u mnie rwę kulszową. Przechodzę ją na tyle boleśnie, że nie jestem w stanie wykonywać swojej pracy.. Jestem kierowcą ubera i niestety jak nie jeżdżę, nie zarabiam. Pomoc ze strony rodziny jest niemożliwa. W moim rodzinnym domu remontu wymaga dach. Z racji niskiej emerytury jedynej domowniczki, mojej mamy, dokładam się finansowo tyle ile mogę, choć teraz mogę niewiele. Moim marzeniem jest pomóc mojej mamie w naprawie dachu, oraz pozbycie sie problemów finansowych. Serdecznie proszę Państwa o pomoc, za każdy dar serca składam wielkie podziękowania.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!