Maurycy - zapalenie otrzewnej

Maurycy to 1.5 roczny kot europejski krótkowłosy (ja wolę określenie dachowiec pospolity, a niektórzy przez jego majestatyczność nazywają go norweskim leśnym znalezionym na śmietniku). Zaledwie kilka dni temu został u niego potwierdzony FIP (zapelenie otrzewnej), śmiertelna choroba, do niedawna uznawana za nieuleczalną.
Dzięki rozwojowi medycyny sytuacja zmieniła się na korzyść futrzaków i na rynku pojawił się lek, z obiecującymi wynikami, jedyny jego minus to ogromny koszt całkowitego leczenia. 

Jedna fiolka leku CureFip kosztuje około 90,00€ i standardowo wystarcza na 5 dni, jednak ze względu na rozmiar i wagę Maurycego, jedna fiolka starcza nam na zaledwie 3.5 dnia (lubi sobie pojeść nie ma co ukrywać, ale jego waga jest adekwatna do rozmiaru i weterynarz na bieżąco monitoruje sytuację futrzaka)
W przybliżeniu na cały okres terapii (84 dni) potrzebujemy łącznie 25 fiolek.
Maurycy rozpoczął już leczenie i jego wyniki są obiecujące, dzięki szybkiej reakcji pierwszą dawkę leku udało się podać już w dniu diagnozy, a z każdym kolejnym dniem widać ogromne efekty i powrót futrzaka do normalnego funkcjonowania. Jedyne czego nam w tym momencie potrzeba to zaopatrzenia się w brakującą ilość leku u producenta (www.curefip.com)
W zasadzie to tyle z istotnych informacji, nie ma co zanudzać wynikami badań, z których za dużo nie rozumiem, to powierzyliśmy zaufanemu specjaliście, który ma na swoim koncie masę pacjentów z FIP'em. Oczywiście na samym dole załączam wyniki z potwierdzeniem wykrycia FIP u Maurycego, a na ten moment zapraszam na kilka zdjęć Maurycego, bo kto nie lubi oglądać zdjęć kotków w internecie

Zdjęcie musiałem zmniejszyć o połowę i obrócić o 90 stopni, aby w ogóle je tutaj zmieścić, to tak w kwestii rozmiaru :)

Niedawno Maurycy został starszym bratem, entuzjazm ma wypisany na twarzy

Żeby dorzucić się do leczenia poszedł pracować na pół etatu jako monitoring osiedlowy

Zdarza mu się też sporadycznie występować w filmach jako kaskader (tutaj sceny do John Wick 5)

Znany też jako kontroler jakości mebli IKEA (dwukrotnie pracownik miesiąca)

No i najgorsze na koniec, pozytywna diagnoza FIP