Zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc w utrzymaniu, uratowanych kotków, którym dom stworzyła wspaniała osoba, Beata Król.
Beata stworzyła dom dla dzikich, niechcianych, porzuconych i chorych zwierząt. Pod opieką u Beaty jest 8 kotków, które uratowałam i wyleczylam, niektóre są nieadopcyjne, dzikie, wycofane.
W sumie Beata opiekuje się 50 kotami w 2 domach, oprócz kotków pod opieką Beaty jest 30 psów z ciężkich schronisk, większość to starsze albo już dziadulki.
Koteczki, które Beata przyjęła ode mnie to:
Koteczka Basia czyli Panna Dzikanna😊
Koteczka spala zimą na parkingu pod samochodami. Dwie dobre dusze karmiły, inni przepędzili. Miejsce w którym przebywała nie było bezpieczne. Basia została wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona, miała usuwane też ząbki, bo były w fatalnym stanie
Już niedługo minie rok jak przyjęła ją do siebie Beatka.
Dopiero u niej koteczka odżyła i pomalutku zaczyna odzyskiwać wiarę w czlowieka❤️⬇️
Bezdomna koteczka biało-bura Marcysia. Marysia przychodzila na jedzonko pod Punkt Charytatywny na Al Pokoju w Częstochowie, gdzie byla dojarmiana przez Sandrę Świercz . Żeby dojsc w to miejsce musiała przechodzić przez bardzo ruchliwą ulicę, co było dla niej bardzo niebezpieczne.
Nie wiemy gdzie kicia nocowała, byla bardzo lękliwa i wycofana.
Beatka przyjęła ja z otwartymi ramionami, otoczyła ją opieką i troską, tak jak wszystkie zwierzęta, które ma u siebie.⬇️
Dwie bezdomne piękności, czarne z białymi akcentami - mamusia z córeczką.
Zabrane z Mstowa, z miejsca gdzie ludzie zamiast przyjąć pomoc ze sterylizacją woleli kocięta wywozić, a na te które nie udało im się złapać przywieźli psa by zagryzał kotki.
W ten oto sposób chcieli pozbyć się problemu jakim były dla nich koty.⬇️
Oskarek, kocurek z Rzerzczyc, bezdomny, ciągle przeganiany. Był w bardzo zlym stanie, robaki płucne omal go nie zabiły. Oskarek musi mieć wyrwane ząbki bo są w tragicznym stanie.⬇️
Wiktorek, człowiek bardzo skrzywdził Wiktorka. Kotek miał ucięty gonek, przetokę w odbycie po urazie mechanicznym /wiatrówka/😔
Potrzebna była kosztowna operacja ratująca życie kotka. Beatka, przyjęła Wiktorka po operacji, zapewniła mu dom i opiekę.⬇️
Dla Wiktorka Beata chce zrobić oddzielną wolierę, musimy mieć załatwianie kocurka pod kontrolą. Wiktorek nawet po operacji dostaje lek rozluźniający kał i co drugi dzień czopek bo po tym urazie jest zwężony odbyt co utrudnia mu załatwianie. I musi mieć oddzielną wolierę, by nie musiał ciągle w kenelu siedzieć.
Przy tylu kotkach i pieskach koszty utrzymywania są ogromne, jest potrzeba wszystkiego karmy, żwirku, podkładów, środków czystości.
Bardzo proszę o pomoc dla Beaty - Kociego Anioła❤️
Dziękuję❤️
Aneta💕
.
Pod Beatki opiekę trafiły kolejne kotki.
Kocurek wyrzucony w lesie, bardzo skrzywdzony przez ludzi😔
Drobniutka i bezdomna koteczka z Malus, którą Beata przyjęła do siebie i znalazła jej dom😊
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Alina
Dziekuje za pomoc i serce dla tych biedakow
Aneta Walaszczyk - Organizator zbiórki
❤️❤️❤️