Wsparcie -leczenie Celina i Lali

Kochani, zwracam się do Was z ogromną prośbą.

8 stycznia tragicznie zmarła moja mama. Pozostawiła po sobie dwa koty - 8 letnie Lalę i Celina. Całe życie traktowała je jak swoje dzieci, kochała je bardzo mocno, dbała, żeby miały z nią dobrze. 

Niestety, ze względu na jej chorobę, przez ostatnie kilka lat często nie była w stanie troszczyć się o nie w pełni. Dopiero gdy trafiły do mnie, po 2 tygodniowym pobycie w domu zastępczym (u ludzi, którzy nie mieli doświadczenia z kotkami, nie umieli o nie zadbać, kotki były bardzo zestresowane po powrocie) ktoś zaczął dbać o ich zdrowie. 

Lala jest adoptowanym kotkiem. Ma bardzo smutną przeszłość. Znaleziona w bardzo złym stanie, zaniedbana, wygłodzona. Straciła większość zębów. Początkowo nie wychodziła spod łóżka, panicznie bała się ludzi. Po kilku latach  zaczęła ufać człowiekowi, dzisiaj daje się głaskać po brzuszku, przesypia całą noc przy moim boku. Gdy słyszy, że ktoś płacze, zawsze przychodzi i zaczyna mruczeć. Jest niesamowita. 

Jej badania krwi wskazują na problemy z trzustką - weterynarz stwierdził, że musimy powtórzyć te wyniki za miesiąc, żeby sprawdzić, czy coś się zmienia. Miesiąc już minął, niestety nam brakuje pieniędzy na badanie krwi Lali:(

Celin to kot rasy cornish rex. Wyjątkowa rasa, bardzo wymagająca. Celin jest niesamowicie przyjacielskim kotem, potrzebuje dużo atencji. Uwielbia przytulać się do człowieka, nie cierpi samotności. 

Celin ma podejrzenie o IBD ( nieswoiste zapalenie jelit ). Wymaga to od nas karmienia go specjalną karmą, która do tanich nie należy. Dodatkowo przyjmuje leki na stałe. Chorobę tę można potwierdzić poprzez biopsję jelita, jednak jest to zabieg inwazyjny, nasz weterynarz nam ją odradza. Póki co zmiana karmy pozwoliła Celinowi wrócić do zdrowia, kotek czuje się dużo lepiej, skończyły się wymioty i biegunki.

Ze względu na to, że Celin i Lala były wypuszczane przez Mamę na dwór, czeka nas badanie kału i ewentualne odrobaczanie - kolejny wydatek.

Dodatkowo Celin miał bardzo chore zęby. Przeszedł skomplikowany zabieg stomatologiczny, stwierdzono u niego silny stan zapalny kości, dziąseł. Dokonano ekstrakcji chirurgicznej 9 zębów, w tym kłów. Zabieg kosztował nas 875zł.

Niestety po zabiegu Celin wymaga dalszego leczenia. Antybiotykoterapia przez najbliższe 6 dni, leczenie przeciwbólowe, ewentualne kroplówki... A my nie mamy już na to środków... 

Paragony za leczenie kotów:

Bardzo proszę, pomóżcie nam przetrwać ten trudny dla nas moment w ich leczeniu. Dotychczasowa opieka medyczna i zapewnienie kotom dobrych warunków zabrały nam wszystkie oszczędności. Tyle już za nami, że bez sensu będzie się poddać.