Zbiórka Walczymy z Tymkiem o przetrwanie - miniaturka zdjęcia

Walczymy z Tymkiem o przetrwanie Jak założyć taką zbiórkę?

Dwa uśmiechnięte chłopcy, jeden w kapeluszu, drugi w niebieskiej koszulce.

Walczymy z Tymkiem o przetrwanie

641 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Gabriela Bielska - awatar

Gabriela Bielska

Organizator zbiórki

Mam na imię Gabriela.

Wychowywałam się w Domu Dziecka, ponieważ kobieta, która mnie urodziła, zostawiła w szpitalu i nigdy więcej już nie wróciła.

Dorastanie w takiej placówce nie jest łatwe.Samotność, brak wsparcia i czułości, potrafią być bardzo bolesne.Tak bardzo, że tworzą nie tylko rany w sercu, ale i na ciele.

W dorosłość weszłam z depresją, ale pomimo to, postanowiłam zawalczyć o siebie.

Poznałam chłopaka.Po raz pierwszy w życiu poczułam, że jestem dla kogoś ważna.

Postanowiliśmy wyjechać zagranicę.Po kilku miesiącach okazało się, że jestem w ciąży.Byłam szczęśliwa.Właśnie spełniło się moje marzenie.

Mój chłopak kazał mi zrezygnować z pracy twierdząc, że tak będzie lepiej.Zabraniał mi gdziekolwiek samej wychodzić i z kimkolwiek rozmawiać.Myślałam, że jest po prostu nadopiekuńczy...Bardzo się myliłam.

Kiedy na świecie pojawił się Tymuś, zrobiło się jeszcze gorzej.Zaczęły się awantury...Że dziecko w nocy płacze a on chce się wyspać.Że w domu nie jest idealnie posprzątane.Że obiad nie podany na czas.

Potem było bicie.Wyzywanie.Ciągnięcie za włosy.Popychanie.

Byłam przerażona.Nie o takim wspólnym życiu marzyłam.

Któregoś dnia podniósł rękę na syna.Wtedy pierwszy raz mu się postawiłam.Pobił mnie tak, że złamał mi nos i naderwał ucho.

Kilka dni później wykorzystałam moment, kiedy zasnął pijany na kanapie i pobiegłam do sąsiadów.Zabrałam tylko dziecko i małą torbę z rzeczami.Dzięki ich pomocy udało mi się wrócić do Polski.

Nie miałam nic, ale byłam szczęśliwa, że uciekłam z tego piekła.Znalazłam pracę i wynajęłam małe mieszkanko.

To był najpiękniejszy czas w moim życiu, pomimo tego, że u Tymka zdiagnozowano zespół Aspergera.

Niestety, pół roku później obydwoje zachorowaliśmy na covid.Mały przeszedł to jak przeziębienie.Mnie, całkowicie posypały się stawy.Okazało się, że miała na to wpływ moja wcześniej niezdiagnozowana, wrodzona dysplazja biodrowa.

W ciągu 3 miesięcy przestałam samodzielnie chodzić ( poruszam się przy pomocy dwóch kul ).

Straciłam pracę.

Strach, ból i bezsilność zawładnęły moim życiem.

Oszczędności stopniały.Nie stać mnie było już na wynajmowanie mieszkania.Znalazłam miejsce w ośrodku, który by nas przygarnął, ale kilka dni temu dostałam informację ze szpitala, że zwolniło się miejsce i mogę być operowana.

Niestety ośrodek nie przyjmie samego Tymusia i nie zapewni mu opieki.

Bardzo bym chciała wrócić do dawnej sprawności i móc znowu pracować.

Nigdy o nic nikogo nie prosiłam.Zawsze starałam sobie radzić sama...

Ale teraz nie mam wyjścia.Nie mam się do kogo zwrócić.Nie mam kogo poprosić o pomoc.

Pieniądze ze zbiórki pomogą mi opłacić wynajem i bierzące rachunki w czasie mojego pobytu w szpitalu.Dzięki nim zapewnię również opiekę mojemu synowi i pokryję koszty rehabilitacji.

Proszę, pozwól mi wrócić do normalnego życia, żebym mogła dać swojemu dziecku taki dom, jakiego sama nigdy nie miałam.

Będę bardzo wdzięczna za każde wsparcie.

Gabriela Bielska


641 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Gabriela Bielska - awatar

Gabriela Bielska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 15

Wiadomosc, nadzieja - awatar
Wiadomosc, nadzieja
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Przestaniesz blokować? - awatar
Przestaniesz blokować?
50
Michal - awatar
Michal
20
Paweł P - awatar
Paweł P
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij