Nie wiem, kim jesteś, człowieku, ale kiedy dziś podeszłaś do mnie… ja naprawdę płakałem. Płakałem tak, jak potrafi płakać tylko pies, który już nie wierzy, że ktoś przyjdzie.
Gnijące mięso przy moim pyszczku śmierdzi tak bardzo, że sam siebie nie mogę znieść. Mięso odpada mi żywcem. W betonowej budzie, w której mnie trzymali, nie ma ciepła. Nie ma życia. Jest tylko beton i łańcuch. Mój świat od lat miał metr długości.
Nie miałem jedzenia. Woda była w zakrwawionej misce. Wokół budy cuchnęło rozkładem. To ja się rozkładałem. Za życia.
Kiedy usłyszałem, jak przecinasz łańcuch… nie wierzyłem, że to się dzieje naprawdę. Bałem się nawet oddychać, żeby mi tej chwili nikt nie zabrał.
Usłyszałem „Czarnek powiedział, że lubi widok psa na łańcuchu, że go to uszczęśliwia”. To ja się pytam — jak trzeba zgnić od środka, żeby szczęście dał ci widok takiego cierpienia jak moje? Tylko prymityw trzyma psa na łańcuchu. Tylko człowiek bez serca czerpie radość z widoku niewoli.
Ona mnie zabrała, odcięła łańcuch i powiedziała do mnie kochanie. Mój ogon, choć jestem słaby, zaczął sam merdać. Czasem wystarczy jeden moment, jedna chwila, żeby zrozumieć, że jeszcze mogę żyć.
Ja będę walczył o życie, a oni o mnie. Tylko dzięki wam psy takie jak ja mają szansę nie umrzeć na łańcuchu, niezauważone, zjedzone przez zgniliznę i czas.
Dziękuję, że mnie nie minęliście.
— pies, który dziś po raz pierwszy od dawna nie zobaczył w człowieku kata
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anna Ciechacka
Trzymam kciuki mocno. Zawsze z wami Kochani! Robicie cudowne rzeczy. Jesteś Aniolami tych zwierząt ❤️❤️❤️
Anonimowy Darczyńca
✊️😘
Agnieszka
Pomóżcie mu proszę niech nie cierpi
Paulina
Już teraz będzie wszystko dobrze skarbie!❤️
Sylwia Górka
Czarek 3mam kciuki za Ciebie!!! Walcz dzięki wam teraz z każdym dniem będzie coraz lepiej