Paula Lewandowska
Szwy już zdjęte! Teraz czekamy na powtórny wynik histopatologii i wygojenie rany. Krok milowy za nami i ale też kolejny przed nami.
Czerto to energiczny, niespełna ośmioletni kocur rasy mainecoon z dużą wolą życia i szeroką historią leczenia. Około roku temu, naderwał pazurek i od tamtej pory, pomimo leczenia, rana otwierała się i babrała pochłaniając kolejne pokłady jego zdrowia i cierpliwości. W październiku okazało się, że pazur nie goi się przez wrzodziejąca narośl pod pazurem, która co jakiś czas po leczeniu sie otwierała. Trzeba było ją usunąć wraz ze źle zaginionym "pazurem". Narośl okazała się guzem. Końcem października dostaliśmy wynik histopatologii - rak. Kolejne badania nieco nas uspokoiły - płuca i kość w łapce była bez zmian przerzutowych, ale trzeba było działać dalej. Onkolog zalecił wysoka amputację palca i ponowna histopatologie. Oprócz tego Rudy ma stwierdzona kardiomiopatie i jest pod stałą kontrolą kardiologa. Jako kociak i młody kot miał problemy autoimmunologiczne i cudem uratowaliśmy jego zęby przed całkowitym usunięciem.
Wszystkie zabiegi i amputacje zniósł dzielnie, wciąż dopominając się o to, co lubi najbardziej: jedzenie, mizianki i spacery.
Przed nami nerwowe oczekiwanie na zdjęcie reszty szwów i wynik histopatologii palca, kolejna wizyta u onkologa i kontrola serduszka u kardiologa po dwóch narkozach.
Koszty leczenia są tak wysokie, że od roku zalegam z badaniami brata Czerta.
W chwili obecnej jesteśmy już po amputacji. Wszystkie badania krwi, zabieg usunięcia guza, konsultacja onkologiem, amputacja palca oraz ponowna histopatologia i wizyty kontrolne pochłonęły już ponad 2000 złotych. To dla nas dużo za dużo, a czeka nas kontynuacja leczenia, wizyty kontrolne,RTG płuc po 3 miesiące.
Szwy już zdjęte! Teraz czekamy na powtórny wynik histopatologii i wygojenie rany. Krok milowy za nami i ale też kolejny przed nami.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!