Jest taki podły zwyczaj w mieście Łuków, że w czwartki nagle pojawiają się nowe zwierzaki na terenie miasta ... koty, psy ...
Psy mają więcej farta, bo Miasto Łuków łaskawie wydaje skierowania do schroniska. Koty z kolei są w niełasce, bo urzędnicy zawarli pakt i z premedytacją zostawiają je naturze przyklejając etykietę "wolno bytujących" co jest kompletnym absurdem z przypadku Kotów porzuconych czy też małych Kociąt. Małe Kocie ma szanse na przeżycie takie, jak my na"wyrwanie" kasy od UM Łuków.
szary Kitek koczował przy rynku bite 2 tygodnie, dokarmiany, niezabezpieczony. Ogłoszenie dojrzałam przypadkiem.
Kociaki dojrzała Pani Halina- wyszły z krzaków. pierwsze, co zrobił biszkoptowy Kocurek to dopadł się do wody ... Kocięta zapchlone, głodne, brudne, ale znające człowieka.
Kolejna Kicia znaleziona przez Anię w krzakach- płakała tak, że nie dało się jej nie słyszeć. Złapałyśmy- początkowo myślałam, ze ma złamaną łape ale rtg nie potwierdziło moich przypuszczeń. Natomiast pokazało "śmietnik" w żołądku. ta Mała nie mogła się wypróżnić ;(
Dokąd zmierza człowieczeństwo? ile Kotów może przyjąć 1 osoba? Ile pracy może wykonać 1 Osoba? Już nawet nie prosze was o pomoc przy Kotach, bo to nie działa.
Kwota na zbiórce jest szacunkową, tj odrobaczenia, szczepienia, kastracja - póki co Kocurek, badania w kierunku chorób wirusowych fiv/ felv
fakturę dołącze, gdy otrzymam od Lekarza.
utrzymanie do czasu adopcji.
kilka informacji o Kotkach:
- Rodzeństwo jest odrobaczone, zaszczepione, ujemne w chorobach wirusowych czyli fiv/ felv
- Szary Kocurek jest odrobaczony, po kastracji, fiv/ felv ujemne
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
