Pięć małych cosiów i mama.

Trafiły do nas takie kolorowe maluszki z mamusią.

 Początki kociego kataru, chudziuśkie, mama bohatersko karmiła, ale sama też niewiele ma oprócz skóry i kości.

 
Ale odchowamy, a potem poszukamy im domów.

Ale zanim pójdą na własne śmieci, czekają nas spore koszty.

Musimy kupić dobrą karmę.

Musimy wyleczyć katar.

Musimy odrobaczyć.

Musimy zaszczepić.

 

Pomóżcie, dajmy razem maluchom szansę na dobre, długie życie.