Kochani, znalazł się dom tymczasowy dla tego wolnobytującego kawalera! Pani Wanda Gazela zdeklarowała się przyjąć pod swój dach Batmana, ale aby mógł dołączyć do stadka kociaków rezydentów musimy go jak najszybciej wykastrować, zrobić testy na FIV/FELV i zaszczepić.
Dzwoniłam do weterynarza to koszty wyglądają następująco:
Kastracja: 100-150zł
Testy Fiv/Felv: 90zł
Szczepienie: 50zł
Co łącznie daje 290zł, zbiórkę ustawiłam na 400zł aby móc zamówić mu też wyprawkę w postaci mokrej wysoko-mięsnej karmy.
Obecnie Batman przebywa na dworzu, mieszka w budce i pod samochodami, nie jest tam bezpiecznie i w każdej chwili może mu się coś stać.
Od jesieni go oswajam i daje się już głaskać, przychodzić dwa razy dziennie na jedzenie, wchodzi do mnie do domu, aby się ogrzać, napić ciepłej wody i zjeść. Potem znów odchodzi smutny w dal. Serce mi pęka, że nie mogę go na dłużej zatrzymać. Sama mam niestety cieżko chorego starszego kotka (z padaczką) który potrzebuje dużo spokoju i jest w trakcie diagnostyki, plus 3 inne dorosłe koty i 2 psy na 37m2. Dlatego tak bardzo chciałabym mu znaleść dom i jest teraz właśnie szansa. Pani Wanda się zgłosiła dać mu dom tymczasowy pod warunkiem, że będzie wykastrowany. Jak tylko uzbiera się potrzebna suma na weterynarza to od razu umawiam wizytę. Mam ogromną nadzieję, że uda się zapewnić mu lepsze życie i resztę zimy spędzi w cieple na kanapie zamiast włóczyć się po dworzu.
Chłopak już wczoraj stracił jajeczka i dochodzi do siebie, bardzo dziękuję wszystkim za wpłaty! Nadal jeszcze brakuje nam na ponowne odrobaczenie i szczepienie. Oraz świetna wiadomość fiv/felv ujemne :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
