Zbiórka Pomagamy naszym dzieciom - zdjęcie główne

Pomagamy naszym dzieciom

1 506 zł  z 8 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Kubiak - awatar

Patrycja Kubiak

Organizator zbiórki

Dzień dobry wszystkim.

Mam nadzieję, że robię to pierwszy i ostatni raz w moim życiu. Nadeszła chwila, że rolę się odwróciły i nie jestem pomagającym, ale potrzebującym pomocy. Nie będę żebrać, nie wyłudzam, nie będę wciskać kitów i pisać wzruszających historii - po prostu proszę o pomoc.

 Czeka nas jeszcze jedna partia leków plus badania gastroskopii po zakończonym leczeniu.



Jeśli ktokolwiek zna mnie lub moją siostrę wie, że konie były z nami od zawsze. Od dzieciaka sprzątałyśmy w stajniach, spędzałyśmy czas z końmi, uczyłyśmy się o nich, a gdy zapracowałyśmy była chwila by na nich pojeździć.

Pewnego dnia zobaczyliśmy klacz na ogłoszeniu, pojechaliśmy sporo kilometrów po nią, bo gdzieś aż za Warszawę. Gdy dotarliśmy na miejsce okazało się, że jest po kontuzji, ma RAO i wymaga leczenia. Wysłużona po szkółce miała być oddana na mięso, bo „kulała”. Razem z siostrą postanowiłyśmy zaryzykować i dać jej nowy, kochający dom - bo jak stwierdził rolnik „Kobyła 14 lat to już tylko na ubój się nadaje.” 

Przybrała u nas, dostała piękny zielony wybieg, towarzystwo kuca i troskliwą opiekę - zaczynając od stałego nadzoru weterynarza kończąc na osteopatii. Obecnie pomogłyśmy jej przy kontuzji nogi wykorzystując terapie ultradźwiękową oraz zredukowaliśmy postępowanie choroby jaką jest RAO inhalacjami i zmianą otoczenia. 

Kilka miesięcy później bodajże na Facebooku zobaczyłyśmy Rudą. Miała założony każdy możliwy patent, była wychudzona, a właścicielka stwierdziła, że „..jeszcze musi ten koń trochę zrzucić.” - miała niepoprawną postawę, bała się każdego ruchu mojej dłoni, nie dawała do siebie podejść i piła wodę z kałuży - gdy to zobaczyliśmy nie myślałyśmy chwili dłużej i ją wykupiłyśmy - finalnie wróciła z nami do domu. Wszyscy nam mówili, że nie poradzimy sobie z tym koniem, że jest głupi, niebezpieczny i żebyśmy go oddały skąd przyjechał. Nie zrobiłyśmy tego. Po dwóch miesiącach nie była już tym samym koniem jakiego kupiliśmy, wystarczyło dać jej wolność i po prostu pobyć koniem. Regularna praca i bliskość z człowiekiem sprawiły, że zaczęła nam ufać i nie reagowała na każdą sytuację gryzieniem czy kopaniem. 

Zawsze dawałyśmy jakoś sobie z siostrą radę, ale przyszła jedna z najgorszych zmor posiadaczy tych pięknych istot - leczenie wrzodów. Kto siedzi w temacie wie jakie problemy stwarzają wrzody u koni. 

 Ludzie mówią, że chuchamy na te konie jak na własne dzieci - ale jak inaczej.. to od zawsze było nasze marzenie i pasja. Nie mamy ich dla zarobku tylko dla własnego szczęścia. Są dla nas najlepszą terapią na świecie. Osoby z towarzystwa końskiego również potwierdzą jak strasznie się staramy zapewnić tym zwierzakom dobre życie. Z dwoma konikami dałyśmy radę, nadszedł czas na dziewczyny. Emerytka potrzebuje 6 tygodni leczenia, a Ruda do 8 tygodni. Leczenie wrzodów nas przerosło aktualnie finansowo (wycofanie leku również nie pomogło) zważając na fakt ile chorób mają konie które trzeba leczyć na bierząco. 

Chciałybyśmy po prostu aby żyło im się u nas jak najlepiej do końca ich dni. Nie zawsze jest kolorowo, ale wierzę jeszcze w dobro ludzi oraz powracającą dobrą karmę. 

Dziękujemy. P

1 506 zł  z 8 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Patrycja Kubiak - awatar

Patrycja Kubiak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 16

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
6
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
151
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Arek Kozak - awatar
Arek Kozak
100
Magda - awatar
Magda
50
Ania - awatar
Ania
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij