Paulina Leszczewska
.
Nigdy nie byliśmy zmuszeni prosić Was o wsparcie na jedzenie, zawsze układało się tak, że znaleźliśmy kota, wspólnie z Wami pokryliśmy koszty leczenia i kotku znajdował swój szczęśliwy domek. Niestety czas nie sprzyja, są już małe, śliczne kotki a te dorosłe po przejściach odeszły na drugi plan. :(
Tym samym liczba tymczasowych kotów na naszym utrzymaniu zwiększyła nam się na tyle, że nie starcza wypłaty. Dlatego prosimy Was o pomoc. O pełne miseczki i czyste żwirki do kuwety. Jeśli chcesz możesz też zamówić nam jedzonko. Nie ma dla nas znaczenia czy to będzie puszka czy gotówka, chodzi tylko o to, żeby było co włożyć do miski. Prosimy o wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!