Witam jestem narzeczona Łukasza mieszkamy w Luboniu pod Poznaniem.W porozumieniu z Jego mamą postanowiłyśmy założyć zbiórkę na dalszą rehabiltacje Łukasza oraz niezbędny sprzęt do domu który będzie mu potrzebny.
Łukasz trafił do szpitala w styczniu br. W wyniku powiklań pogrypowych Z następującymi rozpoznaniami:
Udar Niedokrwienny prawostronny , ostra niewydolność oddechowa, zapalenie płuc, niewydolność serca, zatory i zakrzepy żylne (zator obu tętnic podkolanowych oraz skrzepliny w koniuszku lewej komory) .
Łukasz spędził 12 dni w śpiączce walcząc o życie. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie, ale wiara działa cuda i Łukasz wybudził się.
Łukasz po wybudzeniu przeniesiony został na oddział neurologiczny gdzie spędził prawie 3 miesiące. Od kwietnia jest w ośrodku rehabilitacyjnym gdzie jego czas na Nfz dobiega końca.
Łukasz wraca do zdrowia , ale nadal nie chodzi i pozostal paraliż lewej ręki.
Chcemy żeby Łukasz stanął na nogi i nadal cieszył się życiem ,gdyż dostal kolejne życie.
Łukasz przed zdarzeniem był pogodny,dowcipny ,wesoły ,pełny energii. Zawsze Go było pełno. Miał zawsze dużo pomysłów i bardzo szybko Je realizował.
Razem ze mną wychowuje dwójkę dzieci z poprzedniego związku. Lenka lat 6 bardzo tęskni za zabawami z Wujkiem , a Dawid chciałby realizować swoje pasję do Piłki nożnej i wędkarstwa z pomocą Wuja(Łukasz będąc nastolatkiem grał bardzo dużo w piłkę nożną w klubach piłkarskich).
Pieniążki które zbieramy chcemy przeznaczyć na zakup leków koszt około 600 zł miesięcznie oraz na rehabiltacje w prywatnym ośrodku i zakup niezbędnego sprzętu by ułatwić mu życie i funkcjonowanie w życiu codziennym. Koszt miesięcznego pobytu w prywatnym ośrodku to koszt około 25 tysięcy na miesiąc. Wierze w Łukasza bardzo mocno . Wierze ze jest bardzo silny i da radę stanąć na nogi I zastąpi dzieciom ojca takiego jakiego zawsze chciały mieć, mimo choroby i tak dogadują się świetnie i wspierają się nawzajem .
Każda złotówka jest niezbędna i będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.
Wkoncu doczekaliśmy Łukasz ma niepełnosprawność w znacznym stopniu . Dzięki Wam rehabitacje ma 3/4 w tygodniu w domu ale to jest niestety długa droga do sprawności a najwięcej możliwości daje osrodek prywatny. Każda złotówka to krok bliżej sprawności Łukasza
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Jadwiga Romaszewska
Dużo zdrówka
Anonimowy Darczyńca
Trzymamy kciuki! Dasz radę Łukasz!
Rafał Lubczyński
Cieszą postępy w rehabilitacji i liczę na to, że już niedługo wrócisz do pełni zdrowia! Trzymaj się Łukasz i nie poddawaj!
Asia
Będzie wszystko dobrze, trzymajcie się!
Łukasz Kaczmarek
Byku nie poddawaj się bo jest w Tobie siła o której nawet nie masz pojęcia🔥💪 a jeszcze jak ja wrócę do zdrowia po koniecznych operacjach to spotkamy się na grila i nie tylko