Patrycja Skupień
To już dziś! Dostałem ostatni zastrzyk i teraz już nie będzie bolało :)
Jutro pierwszy raz dostanę lek w tabletce.
Mama mówi, że ładnie reaguję na leczenie i jestem dobry kotkiem,
ale ja chce znów broić...eee pomagać!
Jeszcze nie mam pełni sił, ale powolutku zaczepiam brata, niech wie, że go kocham <3
Mam nadzieję niedługo podtrzymać choinkę, bo jestem przekonany, że będzie słaba.
Pozrzucam jej te uciążliwe bombki, żeby nie musiała tyle dźwigać.
Potrzebuje Waszej pomocy w odzyskaniu sił, bo z choinkami wiadomo to nie przelewki!
Dziękuję za każde udostępnienie i każdą wpłatę, taki malutki gest powoduje, że mama częściej się uśmiecha. Ja mogę tylko dać jej powody do dumy z mojej siły i determinacji w dążeniu do zdrowia :)
z miaukuśnymi pozdrowieniami Dexio