Zbiórka Diango chce godnie żyć... - zdjęcie główne

Diango chce godnie żyć...

3 000 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 37 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Diango chce godnie żyć.


Nasi nowi podopieczni, często dostają imiona po ważnych dla nas zwierzętach. Po tych, którym grozi zapomnienie, po tych nad którymi niewiele osób zapłakało, a chcemy aby pamięć o nich przetrwała, aby ludzie pamiętali i znali historię. W ten sposób ocalony dostaje nowe piękne imię, a  tego drugiego budzimy i ożywiamy jego historię. Zaczyna znów żyć i być obecny w ludzkiej pamięci. To dla nas ważne.

I tak wczoraj do jednego z naszych pensjonatów przyjechał ogier. Dostał imię Diango. Na cześć  istoty, której historię poznaliśmy już dwa lata temu, na jednej z manifestacji. Diango mimo ludzkiego okrucieństwa jakiemu był poddawany bardzo chciał żyć i mimo udręki fizycznej i psychicznej, jakies codziennie doświadczał – żył bardzo długo. Niestety najsilniejszy organizm, nie przetrwa długo takich tortur.  Dzisiaj go już nie ma, pamiętają o nim ludzie, którzy walczyli o jego wolność, poza nimi jest to garstka osób. W naszych sercach odcisnął ślad na zawsze. Mieliśmy nadzieję, łudziliśmy się, że być może się uda, że zostanie uwolniony…Nie udało się. Nie mogliśmy go uratować, ale możemy zadbać, aby  historia jego i jego braci była znana..

Wczoraj pod naszą opiekę trafił ogier. Odebrany interwencyjnie, żył w warunkach potwornych, zamiast słomy pod nogami, miał ponad metr gnoju…. Wraz z innymi zwierzętami został odebrany przez zaprzyjaźnione organizacje Fundacja PEGASUS i Stajnia Stowarzyszenie "Benek"


 Tak jak w Diango , jest w nim ogromna wola życia. Mimo złych warunków, mimo krzywd i cierpień  jakich zaznał – przetrwał. Chce żyć. Czy mogliśmy go inaczej nazwać? Zobaczyliśmy zdjęcia z interwencji, zobaczyliśmy jego i wiedzieliśmy, że dostanie imię Diango, w ten sposób uczcimy  pamięć małpy, która zginęła w imię nauki.  Diango ma ogromne potrzeby. Potrzebuje pieniędzy na wizytę u weterynarza, na odrobaczenie, szczepienia. W dalszej kolejności musi zostać wykastrowany. Nogi i kopyta ma w dramatycznym stanie wymaga natychmiastowej interwencji kowala. Potrzebny jest też smar do kopyt.

Nie ma kantara, ani szczotek, jego osłabiony organizm potrzebuje wsparcia witaminami. Bardzo prosimy o pomoc


Pomóżcie Diango na nowo cieszyć się życiem. Pomóżcie jego ciału wrócić do pełnej sprawności i dobrej formy. Ludzie doprowadzili go do takiego stanu, ludzie też mogą go przywrócić do zdrowia i normalnego szczęśliwego życia. 


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.02.2017
    04.02.2017

    Urodziny Dorci :-)

  • Joanna - awatar

    Joanna

    30.01.2017
    30.01.2017

    Będzie dobrze! Musi być!

  • Joanna - awatar

    Joanna

    10.01.2017
    10.01.2017

    Bardzo proszę wszystkich przyjaciół zwierząt o pomoc dla tego dzielnego konika. Przecież wystarczy parę złotych, żeby zapewnić mu nieco lepsze życie.

  • Marta - awatar

    Marta

    30.12.2016
    30.12.2016

    Dla Diango - wreszcie trafiłeś na wspaniałych ludzi

  • Joanna - awatar

    Joanna

    29.12.2016
    29.12.2016

    Na zdrówko, biedny koniku

3 000 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 37 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 37

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
630
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
12
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
4
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
3
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Dorota - awatar
Dorota
50
Joanna - awatar
Joanna
87
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
3

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij