Królik został napadnięty w niedzielę przez psa który wskoczył na nasz ogródek. Jest to ukochane zwierzę córki i nie wyobrażamy sobie powiedzieć jej że go uśpiliśmy. Walczymy idąc w koszty.
zwierze jest dzielne i walczy o życie. Ma połamane żebra ale organy są zdrowe. Ada wyciagnegla go z pyska psiaka myśliwskiego. :( niestety malutki już nie był w stanie się podnieść. Jest na kroplówce na puławskiej. Polecamy vet- Edina, zajmują się nim wzorowo, ale niestety każda godzina generuje astronomiczne koszty. :(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Tydzień temu umarł mi królik, który wyglądał identycznie jak ten na zdjęciu 🥺 Umarł, bo był chory. Mam nadzieję, że ten króliczek dojdzie do siebie. Przekazuję skromną darowiznę, bo więcej nie mam 🥹
Kacper Niedziela
Dla Króliczka